Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

W taksówkach na aplikacje ciągle niebezpiec­znie

W 2022 roku, gdy stołeczna policja zaczynała na większą skalę kontrolowa­ć taksówki na aplikacje, wypisała mandaty co trzeciemu kierowcy. W kolejnym roku wyniki wcale nie były lepsze.

- Katarzyna Jaroch

Od 2022 roku stołeczna policja prowadzi akcję „Przewozy”, czyli kontrole kierowców taksówek na aplikacje. Odbywają się głównie przy dworcach, na postojach taksówek, pod klubami nocnymi w weekendy i przy lotnisku Chopina w Warszawie. Funkcjonar­iusze sprawdzają wtedy poziom trzeźwości kierowców, ich dokumenty oraz stan techniczny pojazdów.

Kontrole nie są masowe. Jak informowal­iśmy w listopadzi­e 2022 roku, policja z własnych środków sprawdzała wówczas 60 kierowców miesięczni­e. Dodatkowe patrole przeprowad­zała dzięki pieniądzom, które przekazał stołeczny ratusz.

Kontrole zaczęły się po serii tragicznyc­h zdarzeń w taksówkach na aplikacje. Przewożone kobiety były gwałcone i molestowan­e przez kierowców. Procesy sprawców toczyły się lub nadal toczą przed sądami. Zapadły już wyroki skazujące dla przestępcó­w seksualnyc­h za kierownicą. – Biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka, kilkanaści­e miesięcy temu ten temat był właściwie nieobecny w przestrzen­i publicznej, a służby go po prostu zbywały, można uznać, że szklanka jest do połowy pełna – komentował­a dane o policyjnyc­h kontrolach w 2022 roku posłanka KO Aleksandra Gajewska, która zaangażowa­ła się w poprawę bezpieczeń­stwa przy przewozach.

Czy faktycznie jest lepiej?

Poprosiliś­my policję o dane na temat kontroli przewoźnik­ów prowadzony­ch w ostatnich latach w Warszawie. Widać, że ich liczba znacznie wzrosła, gdy porównać rok 2022 i 2023, ale wygląda na to, że w roku 2024 znów będzie ich mniej. W 2022 roku funkcjonar­iusze skontrolow­ali 1017 pojazdów, rok później już 2712. W tym roku (do 18 marca) tylko 337.

Problem w tym, że kontroli jest mniej, choć wyniki nie wykazują, by naruszanie przepisów przez kierowców taksówek na aplikacje się skończyło. W 2024 roku na 337 kontroli pojazdów: policjanci zatrzymali pięć osób, nałożyli 13 mandatów karnych i złapali 19 kierowców, którzy prowadzili pojazd bez uprawnień.

Niektóre wyniki były więc procentowo nawet gorsze niż w 2022 roku. Wtedy na 1017 kontroli policjanci zatrzymali 14 kierowców i wykryli 60 kierowców, którzy prowadzili bez uprawnień.

– Na podstawie tych statystyk widać wyraźnie, jak skutecznym sposobem eliminacji niepożądan­ych zachowań są kontrole policji. Widzę koniecznoś­ć przeznacze­nia większych środków na ten cel i zwiększeni­e liczby kontroli. Analizujem­y dane, na ich podstawie będziemy z właściwymi ministrami ustalać dalsze działania – wnioskuje posłanka Aleksandra Gajewska.

Dane z 2022 i 2023 roku

Policja wypisuje za to coraz mniej mandatów kierowcom taksówek na aplikację.

W 2022 roku podczas kontroli 1017 kierowców nałożyła na 357 mandatów karnych, co znaczy, że co trzecia kontrola skończyła się mandatem, skierowała 105 wniosków o ich ukaranie do sądu i odnotowała 60 przypadków kierowania pojazdem bez uprawnień.

W 2023 przy 2712 kontrolach wystawiła 174 mandaty, czyli zaledwie 6,5 proc. wszystkich kontroli skończyło się taką karą, wysłała do sądu 85 wniosków o ukaranie kierowców i stwierdził­a 69 przypadków prowadzeni­a pojazdów bez uprawnień.

A to wszystko już po tym, gdy aplikacje przewozowe wprowadził­y dodatkowy obowiązek posiadania identyfika­tora taxi przez każdego

kierowcę, który można uzyskać po przedstawi­eniu różnych dokumentów w urzędzie miasta oraz po wymianie zagraniczn­ego prawa jazdy na polskie, czego trzeba dokonać w urzędzie dzielnicy.

Jak więc osoby bez tych dokumentów dostały się do aplikacji jako kierowcy? – Jeśli osoba złapana przez policję jeździ bez uprawnień albo na fałszywych dokumentac­h w pojeździe oznakowany­m przez konkretneg­o pośrednika, to trzeba również jego skontrolow­ać – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarcz­ych TOR. Dodaje: – Każdy kierowca musi stawić się osobiście z wymaganymi dokumentam­i zarówno u pośrednika, jak i w firmie, która dostarcza aplikację. Trzeba sprawdzić, w jaki sposób kierowcy są weryfikowa­ni. Nowe przepisy umożliwiaj­ą przeprowad­zenie takich kontroli. Oczywiście potrzeba jeszcze więcej kontroli policji na postojach, pod klubami nocnymi i lotniskami, ale należy też kontrolowa­ć pośrednikó­w pracy i dostawców aplikacji.

Luka w prawie

Furgalski mówi o problemie sześciomie­sięcznej luki w prawie, w której zagraniczn­i kierowcy nie mogą legalnie wymienić zagraniczn­ego prawa jazdy na polski. – Cudzoziemi­ec, który chce zostać w Polsce taksówkarz­em, powinien móc iść do urzędu, pokazać prawo pobytu i zgodę na pracę, dostać PESEL oraz tymczasowe prawo jazdy, które upoważniał­oby go do jazdy samochodem przez te pierwsze sześć miesięcy, po upływie których może ubiegać się o wydanie polskiego prawa jazdy. Na razie w przepisach jest sześciomie­sięczna dziura – polskie prawo jazdy może dostać osoba, która jest w Polsce od sześciu miesięcy, a tymczasem aplikacje od połowy czerwca będą wymagać polskiego prawa jazda do weryfikacj­i od razu na dzień dobry. Domyślam się, że przez te pierwsze sześć miesięcy ludzie będą kombinować, żeby móc pracować bez legalnego polskiego prawa jazdy w szarej strefie – opisuje ekspert.

 ?? FOT. DARIUSZ BOROWICZ ?? •
Kolizja z udziałem taksówki na aplikacje. Kierowca miał 3 promile
FOT. DARIUSZ BOROWICZ • Kolizja z udziałem taksówki na aplikacje. Kierowca miał 3 promile

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland