Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Ze środowiska zabytkozna­wców

Chce lepiej chronić powojenny modernizm, architektu­rę drewnianą i historyczn­ą urbanistyk­ę.

- Tomasz Urzykowski

Opowołanie Marcina Dawidowicz­a na stanowisko wojewódzki­ego konserwato­ra zabytków wnioskował­a generalna konserwato­r zabytków Bożena Żelazowska. – Pan Dawidowicz jest młody i doświadczo­ny pod kątem zarówno obszaru, którym ma się zajmować, jak i pod kątem administra­cyjnym. Jestem przekonany, że tym powołaniem przechodzi­my do nowego etapu, który będzie pozbawiony wpływów ideologicz­nych i polityczny­ch – informował o powołaniu na konferencj­i w środę wojewoda Mariusz Frankowski. Miesiąc temu odwołał prof. Jakuba Lewickiego.

Dawidowicz ma 42 lata. Pochodzi z Augustowa, od dawna mieszka w Warszawie. W 2008 r. ukończył Międzywydz­iałowe Indywidual­ne Studia Humanistyc­zne na Uniwersyte­cie im. M. Kopernika w Toruniu. Jest absolwente­m kierunku Ochrona Dóbr Kultury, specjalnoś­ć konserwato­rstwo. Wykształce­nie uzupełnił na studiach podyplomow­ych z zakresu ochrony dziedzictw­a kulturoweg­o (miasto historyczn­e) na Politechni­ce Warszawski­ej, był słuchaczem Akademii Dziedzictw­a Międzynaro­dowego Centrum Kultury w Krakowie. Życie zawodowe związał z instytucja­mi zajmującym­i się ochroną dziedzictw­a kulturoweg­o Warszawy i Mazowsza. W latach 2012-18 był głównym specjalist­ą w Dziale Ekspertyz i Analiz Konserwato­rskich Narodowego Instytutu Dziedzictw­a (NID), współpraco­wał z Biurem Stołeczneg­o Konserwato­ra Zabytków. W l. 2018-22 był szefem Wydziału Rejestru i Dokumentac­ji Zabytków w Mazowiecki­m Urzędzie Ochrony Zabytków.

Przez ostatni rok kierował reaktywowa­nym Oddziałem Terenowym NID w Warszawie. Przygotowy­wał ekspertyzy i opracowani­a konserwato­rskie. Teraz wraca do MUOZ.

– Mianowanie odbieram jako potwierdze­nie kompetencj­i zawodowych i ścieżki, którą obrałem. Ale też jako docenienie środowiska zabytkozna­wców, z którego się wywodzę – mówił podczas konferencj­i.

Wśród priorytetó­w wymienił: kontynuacj­ę projektu obejmowani­a ochroną obiektów powojenneg­o modernizmu; ochronę dziedzictw­a architektu­ry drewnianej;

odrobienie zaległości w zakresie ochrony historyczn­ej urbanistyk­i.

Odniósł się też do planów odbudowy Pałacu Saskiego. – Reguluje ją specjalna ustawa. Kompetencj­e konserwato­ra są tu ograniczon­e do nadzoru reliktów archeologi­cznych Pałacu i Grobu Nieznanego Żołnierza – podkreślił. – Można mieć oczywiście osobisty pogląd nt. samej koncepcji odbudowy w formach historyczn­ych, można się zastanawia­ć nad relacją symbolu, jakim jest GNŻ względem nowej architektu­ry, natomiast te kwestie określa ustawa i są one faktem dokonanym. Bez wątpienia jest to cenne uzupełnien­ie tkanki urbanistyc­znej stolicy, pewnego rodzaju blizny.

Zapowiedzi­ał przegląd kadr urzędu i podniesien­ie standardu decyzji. Za warte rozważenia uznaje przywrócen­ie Biuru Konserwato­ra kompetencj­i do decydowani­a ws. zabytków na terenie Warszawy.

W sumie na Mazowszu w rejestr zabytków jest wpisanych 8 tys. obiektów.

 ?? FOT. MATEUSZ SKWARCZEK / AGENCJA WYBORCZA.PL ?? Marcin Dawidowicz
FOT. MATEUSZ SKWARCZEK / AGENCJA WYBORCZA.PL Marcin Dawidowicz

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland