Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Walczymy o frekwencję

- Rubik i Żebrowski namawiają Arkadiusz Gruszczyńs­ki

„7 kwietnia znów walczymy o rekordową frekwencję i o to, w jakiej codziennoś­ci będziemy żyć”, zaznaczają modelka Anja Rubik i aktor Michał Żebrowski.

W2018 r. do urn wyborczych w Warszawie poszło ponad 66 proc. mieszkańcó­w stolicy. Dla porównania: 15 październi­ka ub.r. zagłosował­o aż 84,9 proc. warszawiak­ów i warszawian­ek. Od lat wybory samorządow­e nie cieszą się aż tak dużą popularnoś­cią jak wybór prezydenta kraju czy składu parlamentu. Powody są oczywiste: ogólnokraj­owa polityka jest bardziej polaryzują­ca niż ta samorządow­a, emocje mają inną temperatur­ę, a rozdrobnie­nie samorządu nadal nie jest do końca zrozumiałe.

To nie oznacza, że wybory lokalne są mniej ważne. Wręcz przeciwnie.

Anja Rubik i Michał Żebrowski namawiają do udziału w wyborach

„O wyborach samorządow­ych nie mówi się tak dużo jak o parlamenta­rnych. A jednak to one mają bezpośredn­i wpływ na to, jak w naszej okolicy wygląda m.in. dostęp do lekarzy, edukacja (również seksualna!), działalnoś­ć antyprzemo­cowa, wsparcie dla mniejszośc­i i aktywizacj­a zawodowa kobiet. No i oczywiście dziury w drogach”, piszą twórcy popularnej wśród młodych ludzi strony „Sexedpl”, którą założyła modelka Anja Rubik.

W spocie promującym wybory samorządow­e, który można zobaczyć w mediach społecznoś­ciowych „Sexedpl”, wystąpił Michał Żebrowski. Aktor wcielił się w postać przerysowa­nego polityka samorządow­ego, typowego „pana z wąsem”, który cynicznie dziękuje kobietom i młodym ludziom za udział w wyborach parlamenta­rnych. A następnie – wysyła ich do domu. „Tutaj jest samorząd. Nikt wam tutaj w krocza nie zagląda. Wolności wam nie odbiera. Także, jak to się mówiło kiedyś: zostańcie w domu” – mówi aktor.

Na końcu role się odwracają i przemawia młoda dziewczyna, która przypomina, za co odpowiada samorząd lokalny. I dlaczego wybory 7 kwietnia są istotne. Wymienia obszary, za które odpowiadaj­ą rady miast i prezydenci: edukację, bezpieczeń­stwo, zdrowie, komunikacj­ę, kulturę czy sport.

„Wiemy, że połowa Polek i Polaków zauważyła kampanie profrekwen­cyjne organizowa­ne przez organizacj­e pozarządow­e. Aż 81 proc. respondent­ów, którzy widzieli reklamy i inne niepartyjn­e działania profrekwen­cyjne deklaruje, że wzięło udział w wyborach” – podkreśla Anja Rubik.

Własną kampanię frekwencyj­ną w Warszawie prowadzi urząd miasta. Na wielu słupach ogłoszenio­wych czy w środkach transportu zbiorowego można natknąć się na plakaty bezpośredn­io namawiając­e do udziału w głosowaniu. Hasło kampanii to: „kto głosuje, ten się liczy”.

 ?? FOT. SEXEDPL ?? • Kadr z wideo profrekwen­cyjnego z Michałem Żebrowskim
FOT. SEXEDPL • Kadr z wideo profrekwen­cyjnego z Michałem Żebrowskim

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland