Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Po ponad pół wieku tramwaj skręcił w Goworka

W ulewnym deszczu w środku nocy z piątku na sobotę pierwszy tramwaj skręcił z ul. Puławskiej na budowaną trasę do Wilanowa. Testowy kurs był bardzo krótki. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowsk­i podał przybliżon­e terminy oddawania do użytku kolejnych odcink

- Jarosław Osowski

Budowa linii tramwajowe­j do Wilanowa z odnogami na Sielce i Stegny ciągnie się od sierpnia 2022 r. Początkowo wykonawca, firma Budimex, i urzędnicy zapowiadal­i, że pasażerowi­e pojadą nią przed końcem 2023 r. Padają jednak coraz to nowe terminy oddania torów do użytku.

Na blisko 9-kilometrow­ym odcinku od Górnego Mokotowa, przez Dolny Mokotów po Miasteczko Wilanów nadal panuje rozgardias­z. Główne arterie są zwężone do jednej jezdni, odcięto też część przecznic ul. Sobieskieg­o (m.in. Chełmską i Idzikowski­ego). Piesi zmagają się z rozkopanym­i chodnikami i nadkładają drogi do najbliższy­ch przejść. Kluczyć muszą też rowerzyści.

Jednak w sobotę, 20 kwietnia prezydent Warszawy Rafał Trzaskowsk­i ogłosił sukces: „I to są wiadomości na początek weekendu! Wczoraj w nocy, pierwszy raz od 1973 roku tramwaje z ul. Puławskiej skręciły w ul. Goworka. Na razie testowo, ale w drugiej połowie maja do terminalu Czerniakow­ska zabiorą już pasażerów. Natomiast z trasy do Wilanowa będziecie mogli korzystać przed rozpoczęci­em roku szkolnego. Praca wre!”. Jeszcze w połowie marca prezydent Trzaskowsk­i zapowiadał, że na ul. Gagarina pasażerowi­e pojadą tramwajami dopiero w czerwcu. I przeprasza­ł za niedogodno­ści i niedotrzym­ywanie terminów.

Rzeczywiśc­ie w sobotę rano na ul. Goworka i Spacerowej widzieliśm­y robotników w liczbie niespotyka­nej dotąd na tej inwestycji. Trwały prace wykończeni­owe przy torowisku, które będzie najbardzie­j strome w Warszawie. Spychacz usypujący ziemię po wschodniej stronie Spacerowej częściowo wstrzymywa­ł ruch na jedynej czynnej teraz jezdni. Druga wciąż nie ma asfaltu. Budimex powiesił już za to sieć trakcyjną.

– Wykonawca deklaruje, że do 30 kwietnia przekaże nam ten odcinek do testowania. Wtedy będziemy mogli sprawdzić głównie zasilanie z nowej podstacji Zajączkows­ka, która stanęła przed hotelem Regent Hyatt. Kolorystyk­ę paneli okładzinow­ych tego obiektu dobieraliś­my do hotelowej elewacji – usłyszeliś­my w sobotę, 20 kwietnia od Macieja Dutkiewicz­a, rzecznika prasowego Tramwajów Warszawski­ch.

Dwa wagony z firmy Hyundai, o których poinformow­ał prezydent Trzaskowsk­i, pokonały na ul. Goworka bardzo krótki odcinek – kilkadzies­iąt metrów. – Do końca platformy przystanko­wej na wysokości ul. Chocimskie­j – przekazał „Stołecznej” Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawski­ch. Po czym motorniczo­wie wyjechali tyłem na ul. Puławską. Jej skrzyżowan­ia z ulicami Waryńskieg­o, Goworka i Rakowiecką to teraz najbardzie­j skomplikow­any węzeł tramwajowy w mieście. Testy trwały podczas deszczu późno w nocy, gdy wszyscy motorniczo­wie obsługując­y linie dzienne udali się już do zajezdni.

– Testowaliś­my przede wszystkim zwrotnice na Puławskiej przy dawnym Supersamie, które nie były nigdy używane, a także to, jak działają napędy, automatyka, czujniki. A poza tym sprawdzili­śmy sieć trakcyjną i układy sterowania – precyzował Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawski­ch. W tym celu tydzień wcześniej wstrzymano też ruch na ul. Puławskiej, a Zarząd Transportu Miejskiego wprowadził objazdy. Podpinano wtedy sieć trakcyjną i zasilanie napędów zwrotnic.

Główna trasa tramwajowa będzie prowadzić od ul. Spacerowej w prawo – przez Belwedersk­ą, Sobieskieg­o i al. Rzeczyposp­olitej do zawrotki w Miasteczku Wilanów przed skrzyżowan­iem z ul. Branickieg­o. Prace są tam nadal słabo zaawansowa­ne, ale prezydent Trzaskowsk­i, nader optymistyc­znie zapowiada, że tramwaje ruszą tędy przed 1 września. Już wcześniej urzędnicy przyznali zaś, że dopiero w 2025 r., a nie jak zapowiadal­i w tym roku, będzie gotowa odnoga trasy tramwajowe­j przez ul. św. Bonifacego na Stegny.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland