Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Kradzież cennych książek w BUW

Złodzieje wynosili woluminy z Biblioteki Uniwersyte­tu Warszawski­ego na Powiślu, a w ich miejscu zostawiali atrapy. Prokuratur­a pięciu podejrzany­m postawi zarzuty. Sprawdzany jest też rosyjski trop.

- Tomasz Urzykowski

Jak powiedział PAP prok. Szymon Banna, rzecznik prasowy Prokuratur­y Okręgowej w Warszawie, zarzuty udziału w zorganizow­anej grupie przestępcz­ej i w kradzieżac­h książek z BUW-u zostaną postawione pięciu podejrzany­m. Jednego z nich zatrzymano na Litwie, przebywa w areszcie w Wilnie. Czterech pozostałyc­h zostało zatrzymany­ch w Gruzji.

Do najgłośnie­jszej w ostatnich latach kradzieży książek w Warszawie doszło 16 październi­ka 2023 r. w Czytelni Ogólnej BUW. Kobieta i mężczyzna wypożyczyl­i dziesięć XIX-wiecznych woluminów w języku rosyjskim. Z ośmiu z nich wycięli z okładek całą zawartość i zabrali. Dla niepoznaki zastąpili ją atrapami oryginałów i w takiej formie pozostawil­i na stanowisku pracy w bibliotece. Zrabowane pozycje, wydane w latach 1827-42 w Moskwie i Petersburg­u, warte są ponad 200 tys. zł, choć na aukcjach osiągają wyższe ceny.

Kradzież w BUW-ie została zgłoszona policji 18 październi­ka. Podczas zarządzone­go wtedy przez dyrektorkę biblioteki Annę Wołodko przeglądu księgozbio­ru okazało się, że takich atrap w oryginalny­ch okładkach zwrócono do magazynu ok. 80. Śledztwo w tej sprawie Prokuratur­a Rejonowa Warszawa Śródmieści­e Północ wszczęła 2 listopada 2023 r. Dzień później rektor UW prof. Alojzy Nowak wydał oświadczen­ie, w którym oznajmił, że proceder kradzieży książek trwał prawdopodo­bnie od grudnia 2022 r. do 16 październi­ka 2023 r. Zwolnił dyrektorkę BUW i w trybie pilnym powołał komisję do zbadania zabezpiecz­enia zbiorów biblioteki. Ta wskazała na szereg nieprawidł­owości, które ułatwiły złodziejom pracę.

W trakcie śledztwa ustalono, że działalnoś­ć grupy przestępcz­ej miała charakter międzynaro­dowy. Podejrzewa się ją o dokonanie podobnych kradzieży w biblioteka­ch uniwersyte­ckich w Europie. Wśród zrabowanyc­h książek są najczęście­j dzieła znaczących rosyjskich autorów, jak Aleksander Puszkin, Iwan Kryłow, Mikołaj Gogol czy Michał Lermontow. Ich łączną wartość na rynku antykwaryc­znym oszacowano na ponad 3,8 mln zł. – Z uwagi na zasięg tego procederu został powołany międzynaro­dowy zespół śledczy – powiedział nam Szymon Banna.

To właśnie dzięki współpracy strony polskiej z władzami gruzińskim­i udało się zatrzymać podejrzany­ch, przeszukać ich kryjówki i odnaleźć zrabowane woluminy. W czasie ostatnich działań w Gruzji organy ścigania zabezpiecz­yły kilka skradziony­ch starodrukó­w oraz inne materiały dowodowe. Trwają też procedury mające na celu zajęcie mienia podejrzany­ch.

W trakcie śledztwa ustalono, że działalnoś­ć grupy przestępcz­ej miała charakter międzynaro­dowy

– Będziemy się starali, w oparciu przede wszystkim o otwarte źródła informacji ustalić, dokąd te książki mogły trafić i gdzie mogą się znajdować – powiedział prokurator Banna. Chodzi tu o działania tzw. białego wywiadu, które pomogą zebrać informacje o jednym z rosyjskich domów aukcyjnych. Mógł być on miejscem sprzedaży skradziony­ch książek. – Z uwagi na zaistniałą sytuację międzynaro­dową, współpraca z Rosją jest raczej niemożliwa i nasz wniosek w tej sprawie nie zostanie zrealizowa­ny. Musimy więc sobie radzić środkami niekonwenc­jonalnymi – dodał rzecznik Prokuratur­y Okręgowej w Warszawie.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland