Gazeta Wyborcza - Wysokie Obcasy
GDYBY GŁUPOTA MIAŁA SKRZYDŁA
Przestaliśmy myśleć samodzielnie. Jak nie mamy takiego życiowego GPS-a, to się gubimy jak dzieci w supermarkecie
upełnie zgłupieliśmy (nie mówię tu owynikach wyborów). Coś się nam porobiło z główkami i zaczynam się bać, że to zmiany nieodwracalne. A przecież świat współczesny dostarcza nam wiedzy zwielu źródeł. Nic, tylko czerpać irozwijać swoje intelektualne moce. Jesteśmy w stanie wydrukować rękę wtechnologii 3D, ale nie rozumiemy prostych tekstów. Mój mądry przyjaciel rozum twierdzi, że to przede wszystkim przez nieczytanie, że nieczytanie czyni z nas tępoli. Przestaliśmy myśleć samodzielnie. Jak nie mamy takiego życiowego GPS -a, to się gubimy jak dzieci wsupermarkecie. Jak czegoś nie znajdziemy w smartfonie, to tego nie ma. Czyli inteligencja komputerów rośnie, a nasza spada.
I to się potwierdza. Przykłady? Służę Państwu uprzejmie! Instagramerka Julia S. pewnego dnia wybrała się do Doliny Szwajcarskiej wWarszawie. To taki cudowny, ukryty park wsamym centrum miasta. Miejsce z tradycją i historią. Tenogród wypoczynkowo-rozrywkowy powstał w1786 r. Było to miejsce rozrywki i odpoczynku. Posta
Zwiono pawilony kawiarniane w stylu szwajcarskim. Zaplanowano rabaty, klomby kwiatowe i ogrody tematyczne. W zimie otwierano lodowisko, w lecie pojawiały się budki z lodami i kiełbaskami. Odbywały się koncerty, działały teatry ogródkowe. Występowali magicy, jasnowidze i połykacze ognia. Dziś to tylko mały park. Resztka dawnej świetności Warszawy, bardzo cenna i kochana. Skarb, po prostu. Nie, Julia S. nie poszła pospacerować, szukać cienia czy natchnienia. Poszła rozpieprzyć twarz Bogu ducha winnemu chłopcu z kamienia, starej parkowej rzeźbie. W dodatku nagrała z tego happeningu film i umieściła go w internecie. Jej wyczynu nie tłumaczy alkohol. Gdyby głupota miała skrzydła, to Julia S. latałaby jak gołębica. Inny przykład? Kierowca ciężarówki przejeżdża żywego psa. Zadaje potworne cierpienie dla rozrywki i zabawy. Żeby nakręcić film i pokazać światu. Mało? Zofia Klepacka, tropicielka „zboczeńców”, dostaje tytuł honorowego członka Związku Żołnierzy AK (i szybko go traci). „Nasza olimpijska medalistka zawsze z szacunkiem mówi o polskich bohaterach i broni tradycyjnych wartości, co nie wszystkim się podoba”. Może o bohaterach mówi z szacunkiem, ale o innych nie. Jak powiedział Jacek Kwiatkowski w serialu „Rodzina zastępcza”: „Głupota jak mądrość – poniekąd nieskończona, tyle że, niestety, dynamiczniej się rozwija”.