ZAMIESZKI W IRAKU
Ulice Bagdadu i miast na południu Iraku od lat nie widziały tak gwałtownych zamieszek. W weekend premier Adil Abd al-Mahdi ogłosił, że składa rezygnację – zmusił go do tego najważniejszy szyicki duchowny ajatollah Ali as-Sistani. Protestujący oprócz walki z nepotyzmem i rozkradaniem majątku narodowego żądają, by Iran przestał się mieszać w wewnętrzne sprawy Iraku. Krajowi grozi rozpad.