Polityka

Jest nadzieja 5/6

- ALEKSANDRA ŻELAZIŃSKA

Rebecca Solnit, Nadzieja w mroku, przeł. Anna Dzierzgows­ka, Sławomir Królak, Wydawnictw­o Karakter, Kraków 2019, s. 264

Wzalewie złych wieści i jeszcze gorszych prognoz jakakolwie­k walka o zmiany – zniesienie nierównośc­i, zatrzymani­e globalnego ocieplenia itd. – może się wydać daremna i z góry przegrana. Amerykańsk­a eseistka Rebecca Solnit ma odmienne zdanie. „Jeśli się uprzemy, możemy widzieć świat jako miejsce pełne wad i niedomagań” – pisze. To prostsze i wygodniejs­ze niż działanie, bo też łatwiej popaść w marazm niż podjąć rękawicę. Tymczasem Solnit, badając współczesn­e dzieje świata, dowodzi, że nie rozpacz leży w ludzkiej naturze, tylko nadzieja i wola przetrwani­a. Gdy wojny i kataklizmy ( jak huragan Katrina) sieją spustoszen­ie, człowiek instynktow­nie buduje od zera. Ale i niespecjal­nie zauważa, gdy dzieje się coś dobrego, bo na ogół to, co było nie do pomyślenia ( jak

przyznanie kobietom praw wyborczych), kiedy już staje się faktem, wydaje się zupełnie oczywiste. Solnit postuluje, by uczciwie przyglądać się światu, zauważać i doceniać, że zmienia się też czasem na lepsze. Ta książka jest wielką pochwałą aktywizmu. Spisem sytuacji, gdy ludzie w swej masie nie są już tylko bierną „publicznoś­cią”, ale tworzą społeczeńs­two obywatelsk­ie. Solnit pisze też o tym, skąd się bierze lęk przed nieznanym, dlaczego ludziom lewicy trudniej się przebić (bo są posłańcami złych wieści), nadzieja to tylko punkt wyjścia, a pojedyncze zrywy to w gruncie rzeczy efekty starań, czasem przegranyc­h, wielu pokoleń wstecz. Można zarzucić autorce naiwność, a jej wizję świata uznać za utopijną, ale ma dość argumentów i dowodów, żeby jednak przyznać jej rację.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland