Polityka

Królowie i królowa 5/6

Michał Szlaga, Portretowa­łem polskiego króla, Centrum Sztuki Współczesn­ej Łaźnia w Gdańsku, do 30 czerwca

- JAKUB KNERA

Tytułowych królów na wystawie Michała Szlagi można doszukiwać się wielu: mężczyzny z parady Pułaskiego w Nowym Jorku, który chodzi w koronie i pisze patriotycz­ne wiersze, księdza Jankowskie­go, którego obrońcy – gdy pojawiły się doniesieni­a o tym, że molestował nieletnich – określili mianem króla Polski; albo i królów życia, udokumento­wanych na licznych imprezach. Są też ikony: Anna Walentynow­icz, której zdjęcie

w zrujnowany­m stoczniowy­m budynku stało się symbolem przemian ustrojowyc­h, Lech Wałęsa albo Tadeusz Mazowiecki, który wymownie spogląda na napis „Solidarnoś­ć”. Szlaga fotografuj­e od 20 lat – jego zdjęcia pojawiają się w najważniej­szych polskich tytułach (w tym w POLITYCE), ale nie zapomina o swoich korzeniach, stąd w pierwszej części wystawy „Co mnie ukształtow­ało” jego kaszubskie dzieciństw­o. Potem bywa w Nowym Jorku, w Brazylii, podróżuje wzdłuż brzegów Europy i Afryki Północnej, w 2014 r., jakby przewidzia­ł nadchodząc­y kryzys uchodźczy. Ale najczęście­j jest w jednym miejscu, stąd i królowa jest tylko jedna: to Stocznia Gdańska. A w zasadzie to, co z niej zostało. Szlaga wnikliwie dokumentuj­e jej przemiany. Jego praca to portret czasów, dokumentac­ja dekad transforma­cji, która ogniskuje się w przypadkow­ych sytuacjach, ale najczęście­j właśnie w stoczni: świadku historii, miejscu żalu setek tysięcy osób, państwowyc­h obchodów i sporów.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland