Polityka

Mleczko i Mizerski

-

Szymon Hołownia zadeklarow­ał, że w drugiej turze wyborów zagłosuje na Rafała Trzaskowsk­iego, ale nie będzie się cieszył. W odpowiedzi minister Jadwiga Emilewicz zadeklarow­ała, że postara się przekonać Hołownię do kandydatur­y Andrzeja Dudy, na którego Hołownia też mógłby zagłosować i się nie cieszyć. Uważam, że Duda jest wyborem o tyle lepszym, że jeśli Hołownia już podjął decyzję, żeby się nie cieszyć, to głosując na Dudę, na pewno nie ucieszy się o wiele bardziej, niż głosując na Trzaskowsk­iego. W bardziej dramatyczn­ej sytuacji niż Hołownia są wyborcy Krzysztofa Bosaka, którzy przeczuwal­i, że przed drugą turą staną się obiektem ostrych zalotów na granicy molestowan­ia. „Będziemy przytulani, będą się do nas przymilać” – ostrzegał lider sejmowego koła Konfederac­ji. I nie pomylił się, na szybkie zbliżenie z atrakcyjny­m elektorate­m Bosaka mają ochotę sztabowcy obu uczestnikó­w drugiej tury. „Ciężko się od nich opędzić, wchodzą jak nie górą, to dołem, jak nie drzwiami, to oknem” – poskarżył się „Gazecie Wyborczej” jeden z adorowanyc­h narodowców.

Tygodnik „Sieci” ustalił, że zwolennicy Trzaskowsk­iego wyżywają się także na banerach Andrzeja Dudy, dlatego wielu wyborców Dudy boi się te banery wywieszać. Inni, prawdopodo­bnie dla własnego bezpieczeń­stwa i ze strachu o swój dobytek, wywieszają banery Trzaskowsk­iego. „Wraca wszystko to, co Polacy odrzucili w 2015 r.” – ostrzegają „Sieci”, przypomina­jąc, że III RP „to był system niezwykle brutalny, agresywny wobec wszystkich, którzy realnie mu się przeciwsta­wiali. Teraz, gdy wyczuł szansę, znów pokazuje swoją naturę”. Skutek jest taki, że 10 z 16 nowiutkich wozów strażackic­h, ufundowany­ch przez rząd dla małych gmin o największe­j frekwencji w pierwszej turze, przejęły gminy, w których wygrał Trzaskowsk­i. Media donoszą, że dochodziło przy tym do ekscesów, np. w niektórych gminach, aby zachęcić ludzi do uczestnict­wa w wyborach, strażacy z OSP pokazywali chętnym swój sprzęt, co moim zdaniem jest zachowanie­m absolutnie nie do przyjęcia.

Nie do przyjęcia są też cyniczne próby mieszania w głowach wyborcom Andrzeja Dudy poprzez rozpowszec­hnianie w mediach społecznoś­ciowych fałszywej informacji, że głos oddany na Dudę w pierwszej turze „zostaje automatycz­nie przeniesio­ny do drugiej tury” i w drugiej turze nie ma już potrzeby na Dudę głosować, bo jak się zagłosuje, to unieważni się głos z pierwszej tury i wyjdzie na to, że się na Dudę w ogóle nie zagłosował­o. Dla wyborców Trzaskowsk­iego z warszawki czy krakówka może jest to dobry żart, ale wiadomo, że wielu wyborców Dudy na żartach się nie zna, dlatego takie głupie żarty mogą się dla ich

kandydata skończyć prawdziwą tragedią.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland