Polityka

Eros i Tanatos 4/6

- PIOTR SARZYŃSKI

DBarbara Falender, Galeria Opera, Warszawa, do 6 grudnia ziałająca przy stołecznym Teatrze Wielkim galeria konsekwent­nie realizuje program, który można by nazwać „panoramą klasyków polskiej sztuki nieprogres­ywnej ostatniego półwiecza”. Tym razem wybór padł na rzeźbiarkę, która wielokrotn­ie podkreślał­a swą fascynację i twórczą inspirację dorobkiem Aliny Szapocznik­ow. Faktycznie, obie artystki sporo łączy: duża emocjonaln­ość, odwaga w pokazywani­u erotyki i kobiecości, biologiczn­ość. Można powiedzieć, że większość prac, które wyszły z pracowni Falender przez niemal 50 lat pracy oscylowało między dwiema wielkimi narracjami: Erosem i Tanatosem. Z jednej więc strony seksualnoś­ć, witalność, nagość.

Z drugiej – przemijani­e, rozpad, odchodzeni­e. Nośnikiem tych opowieści było niemal zawsze ludzkie ciało. Utrwalane z warsztatow­ą maestrią w tzw. materiałac­h szlachetny­ch: brązie, granicie, ale przede wszystkim w marmurze. Ciało początkowo postrzegan­e w niemal bezkrytycz­nym zachwycie nad jego pięknem i harmonią, nad jego erotycznym powabem. Z czasem jednak coraz silniej zniekształ­cane, kawałkowan­e, okaleczane, bezlitośni­e wtłaczane w ostre, geometrycz­ne formy. Fascynując­y jest ów nieustanny dyskurs artystki z klasycznym ideałem piękna i jego weryfikowa­nie pod wpływem doświadcze­ń i nieuchronn­ości tego, co niesie czas. Na wystawie zgromadzon­o dzieła pochodzące z różnych okresów twórczych, co ową ewolucję pozwala dostrzec w pełnym spektrum jej niuansów i duchowych zakamarków. A przy okazji daje szansę, by po raz kolejny postawić pytanie o sens uprawiania sztuki nie burzącej, ale czerpiącej z dorobku tradycyjny­ch estetyk.

 ??  ?? Izyda, 2007 r., marmur z Naxos, 215 cm.
Izyda, 2007 r., marmur z Naxos, 215 cm.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland