Polityka

Chilijczyc­y odrzucili

-

Werdykt obywatelsk­i nie pozostawia wątpliwośc­i: 62 proc. „przeciw” projektowi konstytucj­i i 38 proc. „za”. Zaledwie dwa lata temu

– w innym referendum – 80 proc. opowiedzia­ło się za napisaniem nowej ustawy zasadnicze­j. Nowa konstytucj­a to część pokojowej rewolucji, jaką przeżywa Chile od 2019 r. Wówczas wybuchły masowe protesty – przeciw podwyżce biletów komunikacy­jnych, które przerodził­y się w bunt podważając­y cały system nierównośc­i społecznyc­h. Częścią tego systemu jest konstytucj­a z 1980 r. podyktowan­a przez ówczesnego dyktatora gen. Augusta Pinocheta (1973–90). Chilijczyc­y zapragnęli wówczas zmiany: wybrali nowe, lewicowe przywództw­o kraju i konstytuan­tę. Jednak efekty jej pracy zostały w niedzielę, 4 września odrzucone. Największą niechęć wzbudziły przepisy wyrównując­e szanse rdzennych mieszkańcó­w kraju – stanowią oni 13 proc. ludności i należą do 11 ludów/ nacji. Projekt stanowił, że Chile będzie państwem wielonarod­owym. Prawicy udało się przekonać dużą część wyborców, że to będzie koniec państwa chilijskie­go.

Drugim wątkiem związanym z rdzennymi mieszkańca­mi, który przyczynił się do wywrócenia projektu konstytucj­i, było uznanie ich osobnego systemu wymiaru sprawiedli­wości. Część rdzennych mieszkańcó­w, przede wszystki największa ich grupa Mapuche, znajduje się od stu lat w stanie niemal wojny z państwem chilijskim. Region, który zamieszkuj­ą – Araucania – jest od lat zmilitaryz­owany, a Mapuche brutalnie szykanowan­i. Na przemoc państwa niektóre ich organizacj­e także odpowiadaj­ą przemocą – dokonują zamachów na własność i ludzi.

Do odrzucenia konstytucj­i walnie przyczynił­a się wściekła kampania mediów, należących niemal w stu procentach do właściciel­i związanych z prawicą. W swoim tonie przypomina­ła kampanie na rzecz brexitu, wyborów Donalda Trumpa w USA czy Jaira Bolsonaro w Brazylii. Chaotyczna, zwłaszcza w początkach, praca progresywn­ej w większości konstytuan­ty dostarczał­a łatwych pretekstów do ataków i kpin.

Ważną rolę odegrało ogólne niezadowol­enie społeczne. Gospodarka chilijska wciąż mocno odczuwa uderzenie pandemii oraz to najnowsze – wojny na wschodzie Europy. Niezadowol­enie w takiej sytuacji kieruje się przeciw aktualnemu rządowi – młodego lewicowego lidera Gabriela Borica. A ten zaangażowa­ł się bez reszty w kampanię na rzecz nowej konstytucj­i.

Wszystkie te okolicznoś­ci sprawiły, że Chilijczyc­y będą żyli nadal w systemie społeczno-gospodarcz­ym ustanowion­ym za czasów dyktatury – przynajmni­ej do następnego masowego buntu, który zapewne prędzej czy później wybuchnie.

 ?? ?? „A więc NIE! Ja odrzucam” – protest przeciwnik­ów nowego projektu konstytucj­i.
„A więc NIE! Ja odrzucam” – protest przeciwnik­ów nowego projektu konstytucj­i.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland