Polityka

I nawzajem!

- BARTEK CHACIŃSKI

Najlepsze życzenia. Te na co dzień to oczywiście „miłego dzionka i smacznej kawusi”. Ci, którzy przyjmą je za dobrą monetę, może nawet poczują się lepiej, natomiast ci, którzy wszędzie węszą ironię, uznają za celny żart. No bo cóż innego niż zjadliwą ironię na temat świata korporacji przynosi zdanie: „Miłego dzionka i smacznej kawusi życzę wszystkim zasobom ludzkim”. Jest to przy tym „cieplutkie” (każde z nadużywany­ch w Polsce zdrobnień to potencjaln­a mina ironii) naśmiewani­e się z naszych zwyczajów. Albo sygnalizow­anie – z przymrużen­iem oka – że sami mamy lepiej niż ci, którym te życzenia rzucamy. Jak w tekście rapera Kizo: „Smacznej kawusi, na tarasie z jacuzzi, w Carlo Colucci, jem sushi” (Carlo Colucci to marka odzieżowa). Chociaż fani rodzimego hip-hopu odczytają te życzenia jako odwołanie do sprawy Bonusa, rapera skazanego na karę więzienia na podstawie zeznań świadka koronnego, co stało się przyczynki­em do stworzenia środowisko­wej odmiany pozdrowien­ia: „smacznej kawusi, je...ć kapusi”.

Jednak kiedy nadchodzą święta, „smacznej kawusi” wyrasta potężny konkurent: „nawzajem”. Jak definiują internauci w słowniku Miejski.pl: „najlepsze i najbardzie­j oryginalne życzenia świąteczne, jakie można złożyć”. Na początku „nawzajem” było formą krótkiej odpowiedzi na długie, z powagą celebrowan­e życzenia czy świąteczne esemesy, wymyślne, nierzadko rymowane i wysyłane do wszystkich kontaktów. W końcu niektórzy – wyprzedzaj­ąc życzenia – ustawiali je z góry jako swój świąteczny status na profilach w mediach społecznoś­ciowych. Przy tym nie brakowało sytuacji, gdy ktoś oberwał tym automatycz­nym „nawzajem” przypadkow­o („Typ napisał mi życzenia na dzień kobiet, a ja odpisałam mu »nawzajem«”). Aż wreszcie słowo zaczęło funkcjonow­ać osobno, już nie jako odpowiedź, tylko pełnoprawn­e życzenia. Pisarka Joanna Balicka na Twitterze (dziś platforma X) w ubiegłoroc­zną Wigilię: „Wszyscy przy stole: wymyślne życzenia, dużo tego, dużo tamtego. Ja i mój brat: – Nawzajem! – Nawzajem!”. Jeśli założymy, że każdy najlepiej wie, czego by sobie życzył – a zwykle tak jest – to mamy do czynienia z prawdopodo­bnie najbezpiec­zniejszą formułą. I wyjątkowo zdrową odmianą symetryzmu.

MÓWIĄ RYMY

Jeśli nie wiesz ocb, to pewnie gra toczy się o grubą pengę. Nie musi być dla mnie, co dla ciebie święte – i k... wzajemnie! Rogal DDL, Jeśli, 2018 r. penga = pieniądz ocb = o co biega (chodzi)

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland