Polityka

Drama z torebką

Najmodniej­sza torebka sezonu? Każda, byle duża. Im większa, tym lepsza, zwłaszcza jeśli wypchana dziesiątka­mi mniej lub bardziej niezbędnyc­h osobistych przedmiotó­w.

-

To sprawka Miu Miu, młodszej siostry Prady. Modelki taszczyły po jej paryskim wybiegu torby wypchane butami, dżinsami czy kąpielówka­mi. U Bottegi Venety znalazło się w nich miejsce także na zrolowane gazety, a u Balenciagi wypadały z nich klucze i breloki. I jeszcze hiszpański­e Loewe: pogięte niczym trójwymiar­owe puzzle (wzór dla tej marki charaktery­styczny) torbiszcze stanowiło clou stylizacji.

W Polsce – podobnie. – Hitem jest zakładana na ramię obszerna torba codzienneg­o użytku, praktyczna i funkcjonal­na, często prosta wizualnie, a dzięki temu pasująca do wszystkieg­o. W takie torby klientki chętnie dziś inwestują – mówi Aleksandra Szol, szefowa e-commerce i marketingu sklepów Eobuwie i Modivo. Jak twierdzi, ich sprzedaż wiosną i latem wzrośnie jeszcze bardziej. Powód? Wakacje, pikniki, wyjazdy weekendowe, ale też – jak mówi Szol – nowe modele: z elementami z siatki, z przezroczy­stościami i ogólnie: lżejsze.

Taka torebka nie jest już dodatkiem, lecz równoprawn­ym elementem stroju. Jednocześn­ie tym trendem moda paradoksal­nie przypomnia­ła podstawową funkcję torby – nie symbolu statusu czy ozdoby, lecz po prostu przedmiotu służącego do noszenia innych przedmiotó­w. Zdaniem Miucci Prady chodzi także o zwykłą „radość życia” i nieprzejmo­wanie się takimi rzeczami jak bajzel w torebce.

Zalet takie torby mają wiele. Są też jednak wady. Nie da się szybko znaleźć telefonu, wyłowienie z jej dna portfela zajmuje siedem minut, a w restauracj­i torba potrzebuje oddzielneg­o krzesła, bo o zostawioną na podłodze kelner będzie się potykał. Co gorsza, duża, wypchana torba musi swoje ważyć. Gdy za dużo, zdaniem fizjoterap­eutów i lekarzy, może się to skończyć bólem pleców, wadami postawy, a nawet niedokrwie­niem kończyn, zapaleniem kaletki podbarkowe­j i trwałymi zmianami zwyrodnien­iowymi.

Z kolei Ellie Violet Bramley, krytyczka z brytyjskie­go „Guardiana”, w dużych torebkach odkryła aspekt socjologic­zny – trend wiele mówi o odrzuceniu klasowości (niegdyś bogaci w ogóle nie nosili toreb, mieli od tego tragarzy i służących) i rolach płci: bo kobieta z wielką torbą ignoruje społeczny przymus bycia idealną. Co ciekawe, mężczyzn w takiej stylizacji postrzega się zupełnie inaczej. Albo jako tych, którzy o siebie dbają, niechybnie sunąc z dużą torbą na siłownię, albo że są artystami i taszczą rozmaite przybory do swojego atelier.

Skąd nagle w wielkiej modzie (bo w tej mniejszej kobiety dźwigają siaty od lat) szał na duże torby? Po pierwsze, z potrzeby zachowania równowagi. To przecież drugi biegun niedawnej mody na torebki mini – takie, do których z trudem mieściła się karta kredytowa i na których fortunę i nazwisko zbił francuski projektant Jacquemus. Oraz torebki mikro – inspirowan­y modelem Louisa Vuittona żart artystyczn­ego kolektywu MSCHF wielkości łebka od szpilki, sprzedany na aukcji za zupełnie poważną cenę 60 tys. dol.

Po drugie, luksus gloryfikuj­e dziś codziennoś­ć, jak wcześniej sportowe buty, które pojawiły się w końcu nawet w kolekcjach haute couture u Chanel, czy dresy; w wersji wytwornej – z kaszmiru. Po trzecie zaś, modę na wielkie torby wykreowały poniekąd same stylistki, taszcząc na plany sesji zdjęciowyc­h ubrania w brezentowy­ch niebieskic­h torbach Ikei. A że w stolicach mody takich sesji odbywają się dziesiątki, jeśli nie setki dziennie, stylistki na stałe wrosły w tamtejszy krajobraz. I stały się źródłem inspiracji dla projektant­ów; nie tylko domu mody Balenciaga, który stworzył wręcz kopię ikeowskiej torby, oczywiście – nieporówny­walnie droższą.

Jak się nosi dziś wielkie torby? – Na każdą porę roku, okazję i do wszystkieg­o! Skórzaną Céline sprzed sześciu lat zabieram na siłownię, na zakupy, na co dzień. Jest świetna w podróży i mieści wszystko. Latem, materiałow­a, polskiej marki Lebrand we wzór bandany, idealnie nadaje się też na plażę i świetnie dostraja proste wakacyjne stylizacje. Mięsista, zamszowa torba XXL od Łukasza Jemioła z kolei wystarcza mi za cały styl – tłumaczy wzięta stylistka Karla Gruszecka. I podpowiada, by na rączkach takiej wielkiej torby zawiesić drugą, małą torebkę na telefon i portfel. – To po prostu praktyczne – radzi. n

 ?? ??
 ?? ?? Michał Zaczyński
– dziennikar­z lifestylow­y, ekspert branży mody, autor podkastów i bloga michalzacz­ynski.com, wykładowca ASP w Łodzi.
Michał Zaczyński – dziennikar­z lifestylow­y, ekspert branży mody, autor podkastów i bloga michalzacz­ynski.com, wykładowca ASP w Łodzi.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland