Matematycy w natarciu
Coraz więcej młodych matematyków, studentów wydziałów matematycznych na uniwersytetach i uczelniach technicznych w kraju bierze udział w konkursie „Krok w przyszłość”, organizowanym po raz ósmy przez Fundację mBanku w partnerstwie z Instytutem Matematyki Polskiej Akademii Nauk.
Wtym roku na konkurs zgłoszono 41 prac magisterskich, licencjackich i naukowych. – Od początku istnienia konkursu dostawaliśmy dobre, bardzo dobre i znakomite teksty – i to nie tylko prace magisterskie, ale i prace licencjackie, pisane przez bardzo młodych ludzi – podsumowuje prof. Paweł Strzelecki, dziekan Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego, a jednocześnie przewodniczący siedmioosobowego jury, złożonego ze specjalistów z różnych dziedzin matematyki. I dodaje, że w czołówce laureatów dość regularnie znajdują się kobiety, wbrew częstemu, ale niesłusznemu, przekonaniu, że matematyka jest domeną mężczyzn. Ostatecznie do ścisłego finału wybrano osiem prac. Autorzy czterech najlepszych otrzymali nagrody finansowe.
W tym roku główną nagrodę, czyli 20 tys. zł oraz statuetkę STEFCIO, która symbolizuje wybitnego polskiego matematyka Stefana Banacha, otrzymał Radosław Żak. Nagrodzoną pracę napisał podczas studiów licencjackich na Uniwersytecie Jagiellońskim (obecnie kontynuuje naukę na Uniwersytecie w Cambridge). Punktem wyjścia było pojęcie grupy – struktury formalizującej i rozszerzającej termin symetrii. Grupie można przyporządkować graf – sieć połączonych ze sobą węzłów (obiektów, które bada zarówno matematyka, jak i informatyka). W pracy dowodzi własności jednej z konstrukcji tego typu – np. że otrzymany graf może być dowolnie skomplikowany.
Z kolei wyróżniona praca Tamary Frączek, doktorantki na Wydziale Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego, dotyczy teorii prawdopodobieństwa. Szczególnie procesu gałązkowego (opisuje systemy cząstek, które poruszają się losowo oraz mogą się rozmnażać), w którym dodatkowo cząsteczki są poddawane selekcji. Takie modele są stosowane przez fizyków przy badaniu rozchodzenia frontu fali.
Wyróżnienie otrzymał także Bartosz Sójka, absolwent Wydziału Matematyki i Informatyki na Uniwersytecie Wrocławskim (obecnie studiuje fizykę w ramach Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Matematyczno-Przyrodniczych na Uniwersytecie Warszawskim). Jego praca dotyczy pola powierzchni dwuwymiarowych orbifoldów hiperbolicznych. Orbifoldy to obiekty, które w swojej strukturze geometrycznej zawierają informacje o symetriach. Jak sam mówi, posiadają solidną, przyjemną w dotyku strukturę.
Celem pracy Filipa Gawrona, absolwenta Instytutu Matematyki na Uniwersytecie Jagiellońskim (obecnie robi doktorat z matematyki na Uniwersytecie w Barcelonie), było zbadanie skończonych podgrup abelowych w grupie Nottingham. Grupę Nottingham definiuje się jako grupę szeregów jednej zmiennej o współczynnikach w ciele skończonym i z działaniem składania szeregów.
Zdaniem prof. Strzeleckiego nagrodzone prace pokazują, że młodzi ludzie są świetni, nie tylko w skali własnego ośrodka, ale w szerszej, niezależnej ocenie grupy bardziej doświadczonych i starszych kolegów po fachu. – Oceniamy przede wszystkim samodzielność autora, czego zresztą wymaga regulamin konkursu, ale także jego inwencję, pomysłowość, pracowitość. Wyróżnione prace muszą zaciekawić całe jury, a następnie uzyskać wysoką ocenę niezależnych, zewnętrznych recenzentów. Najważniejsze jest jednak zgodne wrażenie członków jury, że oto mamy autora, który rozwiązał trudny i ciekawy problem, zrobił to elegancko i z klasą, a potem czytelnie i precyzyjnie opisał – dodaje prof. Strzelecki.
Tegoroczni laureaci konkursu „Krok w przyszłość” mają też swoje plany. Radosław Żak od października będzie doktorantem w Oxfordzie, gdzie chce zajmować się teorią reprezentacji grup p-adycznych. Nie wyklucza też dalszej naukowej kariery matematycznej na jakimś europejskim uniwersytecie. Podobnie myśli Bartosz Sójka, w planach ma także doktorat z matematyki. Obecnie pracuje w Europejskim Ośrodku Badań Nuklearnych (CERN) w sekcji robotyki. Na razie naukowej kariery nie planuje Tamara Frączek, ale na studiach zajmowała się analizą danych, więc pod tym kątem będzie szukać pracy.
Nikt z nagrodzonych nie marzy o Noblu z matematyki. Ale kto wie?