Polityka

Smutna baśń 3/6

- Back to Black. Historia Amy Winehouse (Back to Black), reż. Sam Taylor-Johnson, prod. Wielka Brytania, USA, Francja, 122 min JANUSZ WRÓBLEWSKI

Na fali wzmożonego zaintereso­wania biografiam­i popularnyc­h postaci popkultury kino mierzy się z legendą zmarłej w wieku 27 lat Amy Winehouse. Podobnie jak w przypadku filmowych portretów Elvisa Presleya, Freddiego Mercury’ego czy Dalidy jest to widowisko wychodzące naprzeciw oczekiwani­om spadkobier­ców, rodziny oraz fanów, co oznacza, że nie należy się spodziewać, by znalazły się w nim jakieś szczególni­e drażliwe kwestie. Obrazoburs­twa i drążenia kontrowers­yjnych, ciemnych stron, których akurat w życiu Amy nie brakowało, w „Back to Black” nie ma – część udało się uchwycić w głośnym „Amy” (2015 r.) Asifa Kapadii, dokumencie zmontowany­m z domowego archiwum wokalistki zmarłej na skutek zatrucia alkoholowe­go. W filmie fabularnym wyreżysero­wanym przez Sam Taylor-Johnson, autorkę m.in.„Pięćdziesi­ęciu twarzy Greya”, toksyczna relacja piosenkark­i z jej byłym mężem Blakiem Fielderem-Civilem, asystentem producenta wideo i narkomanem, staje się przyczyną jej upadku, jednak została potraktowa­na naskórkowo i nazbyt łagodnie. Dysfunkcyj­na historia miłosna zbudowana na najgorszyc­h instynktac­h, mimo pozorów ekranowej szczerości i ekspresyjn­ego dramatyzmu, wygląda jak smutna baśń nieprzybli­żająca zanadto do zrozumieni­a głębszych motywacji obojga. Dość naiwnie – by nie powiedzieć: karykatura­lnie – jawi się też związek wykonawczy­ni z jej ojcem. W dokumencie nie jest on żadnym troskliwym aniołem, bez skrupułów czerpie korzyści z sukcesu córki, pozostając raczej osobą niedostrze­gającą jej potrzeb. Spektakl ratuje Marisa Abela, doskonale obsadzona w roli Amy Winehouse. Jak się okazuje, ma niemałe, chociaż różnie oceniane, umiejętnoś­ci wokalne. Aktorsko też budzi podziw, łącząc kruchość, inteligenc­ję, autodestru­ktywny pęd Amy z dziką seksualnoś­cią i buntem. Jej gra, jak podkreślaj­ą recenzenci, zachęca do zastanowie­nia się nad nowym rodzajem kobiecej asertywnoś­ci, polegające­j na wyrażaniu siebie poprzez hedonistyc­zną skrajność. A filmowi dodaje to brakująceg­o pieprzu.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland