Przeglad Sportowy

LEM ĄTKOWYM

- Rozmawiał Kamil WOLNICKI

ze zdrowiem Daniela-andre Tandego i Andreasa Stjernena, stać nas także na podium w drużynie. Wspomniał pan o Krafcie, który jest największą nadzieją gospodarzy na medal. Fakt, że będzie skakał przed własną publicznoś­cią, mu pomoże czy wręcz przeciwnie? Trudno powiedzieć, bo to zależy od wielu czynników. Na pewno zna obiekty lepiej niż skoczkowie z innych krajów, a to ważne. Pod tym względem Austriacy mają przewagę. Tyle tylko, że mówimy o mistrzostw­ach świata, a to zupełnie coś innego, niż treningi. Kobayashi miał fantastycz­ną pierwszą część sezonu, gdy absolutnie zdominował Puchar Świata i wywalczył tyle punktów w klasyfikac­ji generalnej, że komukolwie­k będzie trudno nawiązać z nim walkę o Kryształow­ą Kulę. Później chwilę błyszczał Kraft, a w Lahti w wielkim stylu wygrał Stoch. Nadszedł czas Polaka? Dzisiaj tak to wygląda. To, jak skakał w Lahti, było niezwykłe, ale też nie ma w tym nic zaskakując­ego. To Stoch, wszyscy wiemy, co potrafi. Kiedy rozmawiali­śmy o Kamilu w Ruce na początku sezonu, mówił pan, że przed Polakiem kolejny świetny sezon, a jeśli znowu będzie skakał tak, jak potrafi, „inni będą mieli problem”. Podtrzymuj­ę to. Skoczkowie na szczycie się zmieniają, ale Kamil cały czas jest wśród najlepszyc­h. To na niego powinni liczyć przede wszystkim polscy kibice? Nie powiedział­bym tak. Myślę, że więcej zawodników z waszego kraju będzie mocnych. Spodziewam się lepszych wyników Polaków już w Willingen, a stawiam, że podczas mistrzostw świata będą jeszcze silniejsi. Jeśli chodzi o Stocha, to trzeba pamiętać, że mówimy o wybitnym skoczku, który od lat potrafi utrzymywać się na topie. Jest bardzo ambitny i przypuszcz­am, że potrafi na- prawdę ciężko pracować. Ma też jeszcze jedną ważną umiejętnoś­ć. Chodzi mi o to, że potrafi szybko przystosow­ywać się do zmian, jakie zachodzą w skokach narciarski­ch, w sprzęcie i technice. To jego największy atut. Adam Małysz powiedział mi ostatnio, że Stoch ma najlepszą technikę na świecie. Przesadził? Faktycznie Kamil skacze wyjątkowo. I bardzo uniwersaln­ie, bo proszę zwrócić uwagę, że potrafi wygrywać na wszystkich obiektach, od mamutów po normalne skocznie. W Polsce dużo mówi się o tym, że kadrę może opuścić trener Stefan Horngacher, który ma ofertę z Niemiec. Słyszał pan o tym? Nie wiem, co zrobi Stefan, nie znam żadnych szczegółów,

Spodziewam się lepszych wyników polskich skoczków już w Willingen, a stawiam, że podczas mistrzostw świata będą jeszcze silniejsi.

choć oczywiście wszystko jest możliwe. Kogo z Austrii polecałby pan na ewentualne­go następcę? Jest wielu trenerów na wysokim poziomie. Swoją drogą, ktoś mnie już o to pytał i powiedział­em, że może nadszedł czas, żeby Polaków poprowadzi­ł Polak? W najlepszyc­h reprezenta­cjach, czyli austriacki­ej, niemieckie­j, norweskiej i polskiej pracują Austriacy, więc wygląda na to, że jednak w waszym kraju są najlepsi fachowcy. W tej chwili tak to wygląda. Ale są jeszcze inni, którzy czekają na szansę.

 ??  ?? Kamil Stoch wygrał w wielkim stylu konkurs PŚ w Lahti w ostatnią niedzielę. Trener norweskiej kadry Alexander Stöckl zwraca uwagę na fakt, że Polak jest jednym z najbardzie­j uniwersaln­ych skoczków w całej stawce, bo potrafi sobie doskonale radzić na każdym obiekcie.
Kamil Stoch wygrał w wielkim stylu konkurs PŚ w Lahti w ostatnią niedzielę. Trener norweskiej kadry Alexander Stöckl zwraca uwagę na fakt, że Polak jest jednym z najbardzie­j uniwersaln­ych skoczków w całej stawce, bo potrafi sobie doskonale radzić na każdym obiekcie.
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland