3 PYTANIA DO...

1Kto jest faworytem: Legia, która wygrała pięć z sześciu ostatnich spotkań ligowych, czy Cracovia, która ma za sobą serię pięciu zwycięstw? Oba kluby źle zaczęły sezon i przeszły rewolucję. W Krakowie trener Probierz został i odbudował zespół, Legia zmieniła trenera i Ricardo Sa Pinto ją odmienił. Faworytem będzie Legia, bo gra u siebie i ma lepszych piłkarzy. Oba zespoły są na fali, grają w podobnym stylu – trudno je pokonać i strzelić im gola. Niestety, nie spodziewam się porywającego meczu. O wyniku może zdecydować stały fragment. Trenerzy stawiają na organizację gry, wyżej cenią stabilizację w tyłach i wyrachowanie niż grę ofensywną. Nie boją się trudnych decyzji, potrafią odstawić od składu starszego piłkarza kosztem młodego. Żyją podczas meczu, potrafią być złośliwi. Bardzo mi siebie przypominają. 2 W których miejscach na boisku lepsza jest Legia, a w których Cracovia? Legia ma silniejsze wszystkie formacje. Najbardziej widoczna różnica jest wśród napastników. Cabrera nie jest łowcą goli, choć potrafi zdobywać ważne bramki. Niczym nie zaskoczy, bo nie jest za szybki, ale za to bardzo inteligentny – na boisku myśli czasem jak trener i koledzy nie zawsze rozumieją jego zamiary. Cracovia ma problem ze skutecznością, w lidze mniej goli strzeliła tylko Miedź. W Legii jest trzech zupełnie różnych napastników i trener Probierz nie wie, który zagra w niedzielę. Kulenović jest silny, wysoki, wybiegany, dobrze gra głową. Niezgoda umie wykorzystać szybkość i grać na linii spalonego, z kontry, a Carlitos radzi sobie w tłoku, ataku pozycyjnym i grze jeden na jednego. 3 Na którego zawodnika radzi pan zwrócić szczególną uwagę w niedzielę? Lubię oglądać Sebastiana Szymańskiego, kiedy jest w formie. Podoba mi się jego aktywność, gdy pokazuje się do gry i potrafi zaskoczyć rywala. W Płocku się wyróżniał. W Cracovii nieźle spisuje się trójka Polaków w pomocy: Dąbrowski, Gol i Budziński, który zdobywa przepiękne bramki. Jestem ciekawy, jak Michał Kucharczyk poradzi sobie na prawej obronie. Nauczył się gry pod presją, koncentracji i odpowiedzialności. Stał się poważnym zawodnikiem.