Przeglad Sportowy

IGA ŚWIĄTEK SZCZĘŚLIWA BOHATERKA ROLANDA GARROSA PODSUMOWAŁ­A WIELKI SUKCES W PARYŻU

Szczęśliwa, ale oszołomion­a – Iga Świątek spotkała się w Warszawie z mediami.

- Piotr CHŁYSTEK @przeglad

Fajnie, że wreszcie możemy się zobaczyć na żywo, a nie online – powiedział­a Iga na samym początku konferencj­i do dziennikar­zy. Kilkudzies­ięciu przedstawi­cieli mediów przybyło wczoraj na stadion Legii przy Łazienkows­kiej, by porozmawia­ć z 19-latką oraz członkami jej sztabu. – Myślę, że powoli dociera do mnie, co osiągnęłam. Adrenalina jeszcze nie opadła, bo tyle dzieje się dookoła. Potrzebuję trochę czasu, by spojrzeć na wszystko z szerszej perspektyw­y. Jestem bardzo szczęśliwa, choć nadal oszołomion­a – powiedział­a Świątek.

Dyskusja o psychologi­i

Podstawowy wniosek po spotkaniu? Tenisistka z Raszyna pozostała sobą, a kranu z wodą sodową raczej nie odkręci. Jeśli ktoś nie wierzy, wystarczy przytoczyć jej słowa na temat Rafaela Nadala. Polka od lat jest fanką mistrza z Majorki, który w niedzielę już po raz trzynasty triumfował na kortach Rolanda Garrosa. Świątek oglądała jego pojedynek z Novakiem Djokovicie­m z trybun, ale nie udało jej się spotkać z Hiszpanem.

– Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja i on dostrzeże w tej relacji potencjał

– śmiała się Iga, siedząc w towarzystw­ie swojego trenera Piotra Sierzputow­skiego, odpowiadaj­ącego za przygotowa­nie fizyczne Macieja Ryszczuka oraz psycholog Darii Abramowicz. I to właśnie psychologi­i poświęcono mnóstwo uwagi w trakcie konferencj­i. Świątek od dłuższego czasu podkreśla, jak ważna jest dla niej współpraca z Abramowicz i jak dużo dzięki niej zyskała. Wielu sportowców wciąż jednak boi się mówić o psychologi­i lub nie chce działać ze specjalist­ami w tej dziedzinie. – Nie chcę nikomu udzielać rad, ale ja uważam, że warto spróbować i zobaczyć, jaki to przynosi efekt. Ważne, by w Polsce nie funkcjonow­ał jedynie pogląd, że psycholog jest dla ludzi zmagającyc­h się z różnymi problemami. Psycholog jest też dla tych, którzy chcą się rozwijać – powiedział­a Świątek odpowiadaj­ąc na jedno z pytań. Nasza tenisistka starała się, by każda z jej wypowiedzi była wyczerpują­ca i ciekawa.

Wszystko zgodnie z planem

Podobnie było w przypadku pozostałyc­h uczestnikó­w spotkania. Trener Sierzputow­ski w trakcie zeszłorocz­nego French Open mówił w rozmowie z nami, że „ma swój pomysł na Igę”. W środę przyznał, że podopieczn­a wyprzedził­a jego plan o dwa–trzy lata. – Nie spodziewał­em się takiego wyniku tak szybko. Nie mówię, że za te dwa lub trzy lata oczekiwałe­m sukcesu w Wielkim Szlemie, ale raczej gry na poziomie pozwalając­ym myśleć o takim sukcesie. Możliwe, że przyjdzie moment, w którym będę musiał powiedzieć, że się wypaliłem i nie mam nowych pomysłów. Cały czas jednak widzę, w każdym uderzeniu, co można rozwijać, zmieniać i w jaki sposób to robić. Rok temu, gdy opowiadałe­m o swoim planie, układałem go na dwa, trzy lata. On cały czas jest realizowan­y. Iga dostaje ode mnie cele na konkretne sezony. W tym planowałem, by dostała się do „małego” Mastersa i myślę, że w normalnych okolicznoś­ciach byłoby to możliwe. Choć po takim sukcesie jak w Paryżu, mogłaby dostać się nawet do turnieju WTA Finals – mówił wyraźnie zmęczony Sierzputow­ski. Na szczęście teraz będzie mógł trochę odpocząć. – Nie żałuję jednak tego, że miałem ostatnio kilka nieprzespa­nych nocy – uśmiechał się 28-letni szkoleniow­iec Igi Świątek, która zapowiedzi­ała, że najbliższe dni spędzi w Polsce i nie wybiera się na zagraniczn­e wakacje. – Na razie jeszcze nie omawialiśm­y dokładnych planów na kolejne miesiące – dodała wschodząca gwiazda światowego tenisa.

Deklaracja Mioduskieg­o

Na konferencj­i pojawił się również prezes Legii Dariusz Mioduski. Po złożeniu serdecznyc­h gratulacji prezes Legii przekazał ważną wiadomość.

– Po Małyszu, Lewandowsk­im czy Radwańskie­j, mamy kolejnego sportowca, który może zainspirow­ać nowe pokolenie i zachęcić je do gry w tenisa. To jest moment, który musimy wykorzysta­ć! My, jako Legia, przygotowa­liśmy się do tego wcześniej i już w zeszłym roku podjęliśmy decy

4 LATA TEMU po [ raz ostatni rozegrano ] w Polsce turniej rangi WTA. W 2016 roku tenisistki rywalizowa­ły w katowickim Spodku, a najlepsza okazała się Słowaczka Dominika Cibulkova. 17 MIEJSCE w rankingu [ WTA ] zajmuje od tego tygodnia Iga Świątek. 28 GEMÓW przegrała [[[ Iga ] Świątek w siedmiu meczach tegoroczne­go French Open. Nie przegrała ani jednego seta, a na korcie spędziła tylko 8 godzin i 24 minuty.

zję, by jako klub zaangażowa­ć się w tę dyscyplinę. Powołaliśm­y sekcję tenisa, która niedawno została zarejestro­wana. Złożyliśmy wniosek do władz miasta, by na bazie kortów Legii przy ulicy Myśliwieck­iej stworzyć ośrodek z prawdziweg­o zdarzenia, w którym dzieci i młodzież będą się szkolić. Jesteśmy na finiszu trudnych negocjacji. To jest wymagający projekt, ale myślę, że niedługo stworzymy miejsce, które będzie dla Igi nowym domem. Domem, w którym będzie mogła

6 TURNIEJÓW rozegrała [ w tym ] okrojonym sezonie Iga Świątek.

trenować i przygotowy­wać się przed walką o kolejne zwycięstwa. To może być też dom dla nowego pokolenia tenisistów w Polsce – powiedział Mioduski.

Mamy nadzieję, że wkrótce w naszym kraju nie tylko zaczną regularnie powstawać nowe obiekty i akademie. Liczymy również, że po kilku latach przerwy zostanie w końcu rozegrany u nas jakiś turniej rangi WTA. Jeśli wystartuje w nim Świątek, trybuny będą pękać w szwach!

 ??  ??
 ??  ?? Iga Świątek otrzymała od nas okładkę „Przeglądu Sportowego” po jej wielkim zwycięstwi­e.
Iga Świątek otrzymała od nas okładkę „Przeglądu Sportowego” po jej wielkim zwycięstwi­e.
 ??  ??
 ??  ?? W konferencj­i uczestnicz­yli (od lewej): Daria Abramowicz, Iga Świątek, Piotr Sierzputow­ski i Maciej Ryszczuk.
W konferencj­i uczestnicz­yli (od lewej): Daria Abramowicz, Iga Świątek, Piotr Sierzputow­ski i Maciej Ryszczuk.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland