Developres w finale!
Rzeszowianki pokonały 3:1 ŁKS i w sobotę rozpoczną walkę o złoto z Chemikiem Police.
Wierzę w potencjał zespołu i umiejętności dziewczyn, które są naprawdę duże. Naszą niesamowitą drużynę stać na wywalczenie mistrzostwa Polski – mówi Stephane Antiga, trener Developresu Skyres Rzeszów i nie ukrywa, że cieszy go gra w finale do trzech wygranych meczów. – Jestem zwolennikiem jak najdłuższej rywalizacji w play-off. Jeden mecz finałowy, który jest rozgrywany w niektórych krajach, to szaleństwo. W półfinale TAURON Ligi rywalizacja toczyła się do dwóch zwycięstw, a rzeszowianki przypieczętowały awans, wygrywając w swojej hali z ŁKS 3:1. Jak zwykle skuteczna była w ataku Kanadyjka Kiera Van Ryk, a Antiga popisał się pokerową zagrywką. W wyjściowym składzie na środku postawił na Annę Stencel zamiast Gabrieli Polańskiej. I to był strzał w dziesiątkę, bo środkowa powołana wczoraj do kadry, zdobywała punkty we wszystkich elementach.
Na pokoerową zagrywkę zdecydował się także terner ŁKS Michal Mašek, który w ataku wystawił Annę Kalandadze zamiast liderki zespołu Katarzyny Zaroślińskiej-król. To oznaczało także zmianę na środku, bo z powodu limitu zawodniczek zagranicznych nie mogła grać Nadja Ninković. ŁKS wygrał pierwszego seta, ale dwa kolejne padły łupem rzeszowianek i Mašek musiał dokonać korekt. Na boisku pojawiły się Zaroślińska-król i Ninković, ale ŁKS nie utrzymał prowadzenia 7:4. Developres awansował do finału i w sobotę w Rzeszowie rozpocznie walkę o złoto z Chemikiem. ŁKS zagra o trzecie miejsce z Radomką. KADR, RM
● DEVELOPRES SKYRES RZESZÓW – ŁKS COMMERCECON ŁÓDŹ 3:1 (22:25, 25:20, 25:17, 30:28) Stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): 2–1; awans: Developrioes.
DEVELOPRES: Krajewska, Blagojević, Efimienko-młotkowska, Van Ryk, Fidon-lebleu, Stencel oraz Krzos (l), Przybyła (l), Rasińska, Kaczmar, M. Grabka. Trener: Antiga.
ŁKS: Bongaerts, Lazović, Alagierska, Kalandadze, Wójcik, Pacak oraz Saad (l), Strasz (l), Zaroślińska-król, Ninković. Trener: Mašek
MVP: Van Ryk. Sędziowali: Pindral i Fiutek.