Przeglad Sportowy

Piłka pod kloszem

- Dariusz FARON dziennikar­z onet.pl Mecz do jednej bramki

Kilka kwietnia, już dni sportowych nie temu pierwszy co wiąże ogłoszono wyłącznie raz się kierują z ograniczen­iem przedłużen­ie do się sportu podczas zawodowego. obostrzeń działalnoś­ci walki z do pandemią Rządzący 18 obiektów bardzo w którym dziwną trzeba logiką. czasem Jasne, podjąć że to niepopular­ne, dla wszystkich ale trudny konieczne czas, decyzje. Mam jednak duże obawy, że „zamrożenie” aktywności fizycznej przyniesie nam dużo więcej strat niż zysków. Od momentu wybuchu pandemii osobom decyzyjnym nie przeszkadz­ały tłumy na wiecach wyborczych, przepełnio­ne galerie, markety budowlane czy kościoły. Mają za to problem ze sportem i to już nie pierwszy raz. Nie tak dawno robiono cyrk z biegaczami i rowerzysta­mi, karząc ich masowo mandatami. Teraz uderza się w cały amatorski sport, zamykając boiska. Rozumiem, że z powodu trzeciej fali najważniej­sze są obecnie słupki z dzienną liczbą zakażeń, ale szkoda, że nikt nie myśli o zdrowiu psychiczny­m społeczeńs­twa. „Psychika, pewność siebie, relacje międzyludz­kie to są rzeczy, które przyjdzie nam odbudowywa­ć tak samo długo jak gospodarkę” – napisał na Twitterze komentator Tomasz Smokowski i trudno się nie zgodzić.

Najbardzie­j wkurza to, że nie uczymy się na własnych błędach. Przypomina­m fragment swojego wywiadu z Justyną Kowalczyk z kwietnia 2020 roku: „Wiele instytucji i sportowców walczyło przez dłuższy czas, by Polacy zrozumieli, że ta aktywność nie jest fanaberią. I tak się stało. Ludzie zaczęli tłumnie uprawiać sport, poczuli potrzebę wyjścia na świeże powietrze, zadbania o swój wygląd i formę fizyczną oraz odporność. Nagle wszystko zostało przekreślo­ne”. Rok po tej rozmowie słowa legendy biegów narciarski­ch nadal są bardzo aktualne. Szkoda.

Abez na chwili marne. wielkiego skoro wiadomość burzę. wielkimi Rząd że Korzeniows­kiego jesteśmy powinniśmy strachu, Na zapewne imprezami. o łamach szczepieni­u już że przy zaczeka zaraz TVP zaszczepić i Niech temacie Zbigniewa Sport ich sportowców chwilę wieloletni­a jadą zwrócił sportowców pandemii, na Bońka, z decyzją, igrzyska na wywołałaby praca to którzy popieram uwagę przed bo czy może w przekonują, EURO nadchodząc­ymi tej niepotrzeb­ną lekarz Roberta pójść kadry na miejscu a lekkoatlet­ów ludzie tuż po jest zastanawia­ją świętach dyskutowan­ie Jarosław dowiedziel­iśmy się, Krzywański: o czy tej kwestii. szczepić się „W o Mamy młodych, prawie tej chwili trzecią tysiącu silnych chyba falę zgonów, nie zakażeń, sportowców. Trudna, niedopuszc­zalne ale głównie Trudna „wizerunkow­o”, kwestia”. byłoby, gdybyśmy a nie logistyczn­ie. szczepili zawodników Oczywiście przed na ciężki osobami przebieg starszymi COVID-19, albo jednak ludźmi przecież szczególni­e proces narażonymi szczepień ma zaraz przyspiesz­yć i nic takiego nie będzie miało miejsca. Zresztą już teraz słychać o różnych odstępstwa­ch. A to jakiś szpital dostanie rozmrożone dawki i ogłasza zapisy na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy”. A to się system psuje i zwalniają się terminy dla młodszych roczników. A to się okazuje po przyjeździ­e do szpitala, że są akurat wolne szczepionk­i, bo ktoś nie przyszedł… W takiej rzeczywist­ości można już śmiało apelować o pomoc sportowcom i nie ma w tym nic nieetyczne­go. To już nie jest tak, że jeśli zaszczepim­y Roberta Lewandowsk­iego, być może zabraknie dawki dla starszej schorowane­j pani. Zupełnie nie w tym rzecz. Skoro rząd ma ostatnio gdzieś sportowców amatorów, niech pomoże chociaż profesjona­listom. Naprawdę nikt z nas na tym nie ucierpi.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland