Przeglad Sportowy

JANOWSKI: Koniec z łatką pasywnego

Kapitan Betardu Sparty Wrocław to teraz drugi najlepszy żużlowiec PGE Ekstraligi. W niedzielę dojdzie do jego pojedynku z Bartoszem Zmarzlikie­m.

-

MATEUSZ PUKA: Jeszcze nigdy w karierze nie miał pan aż tak dobrego początku sezonu. Co zmieniło się w pana przygotowa­niach?

MACIEJ JANOWSKI: Szczerze mówiąc, wszystko robiłem podobnie jak w latach poprzednic­h...

Być może więc kluczowe znaczenie miało zacieśnien­ie współpracy z Gregiem Hancockiem?

Greg od początku mojej kariery mocno mi pomagał, ale rzeczywiśc­ie ostatnio współpraca nabrała tempa. Rozmawiamy praktyczni­e codziennie, on wiele widzi i wskazuje mi kolejne elementy techniczne, nad którymi muszę pracować. Przez lata zarzucano mi, że nie walczę na dystansie, więc ostatnio mocniej się do tego przykładał­em. Jest na tyle dobrze, że chyba w końcu przestanie ciągnąć się za mną opinia pasywnego zawodnika. Czuję szybkość i wiem, że jestem w stanie wyprzedzić rywali w każdym fragmencie toru. Zawsze chciałem dojść do takiego momentu i cieszę się z efektów, bo kocham się ścigać.

Niektórzy już spekulują, że pana znakomita forma to także efekt silników Hancocka. Faktycznie dostał pan jego sprzęt?

Nigdy z nim o tym nie rozmawiałe­m i nawet nie wiem, co stało się z jego motocyklam­i po zakończeni­u kariery. Ja żadnego nie mam. Bardzo dobrze jeździ mi się na moim sprzęcie i jak widać on też jest bardzo szybki. Ostatnio Marek Cieślak, oglądając pana na torze, powiedział, że Bartosz Zmarzlik ma godnego rywala do walki o złoto w Grand Prix. Myśli pan już o tym cyklu? Oczywiście medal jest moim celem, ale to nie tak, że odliczam dni do startu GP. Na co dzień nie zawracam sobie tym głowy i robię swoje. Żużel jest nieprzewid­ywalny, ale zrobię wszystko, by utrzymać wysoką formę.

Był pan na zgrupowani­u reprezenta­cji. Rozmawiał pan ze Zmarzlikie­m o niedzielny­m meczu ligowym?

Cieszę się, że wróciłem do kadry i proszę mi uwierzyć, że z Bartkiem nawet przez sekundę nie rozmawiali­śmy o PGE Ekstralidz­e. Obaj czekamy na to starcie, ale mieliśmy inne tematy. Oczywiste jednak, że w niedzielę będę chciał go pokonać.

Będzie wam trudno o zwycięstwo?

Czekamy na wiadomość o stanie zdrowia Taia Woffindena. Jego pomoc bardzo by się przydała. Dodatkowo przez opady nawierzchn­ia będzie zapewne nieco inna niż zwykle. Mam jednak nadzieję, że to my okażemy się na niej szybsi.

 ??  ?? Maciej Janowski uważa, że jest w stanie wyprzedzać rywali w każdym fragmencie toru.
Maciej Janowski uważa, że jest w stanie wyprzedzać rywali w każdym fragmencie toru.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland