Przeglad Sportowy

Polski demon szybkości

W 2022 roku Iga Świątek aż 22 sety wygrała do zera! W tej kategorii jej przewaga jest jeszcze większa niż w rankingu. I daje bonusy.

- Bartosz GĘBICZ @bartek76

Wklasyfika­cji punktowej nasza mistrzyni ma ponad dwa razy większy dorobek niż druga Ons Jabeur. Zdobyła ponad jedenaście tysięcy punktów, Tunezyjka ledwie przekroczy­ła pięć. Wydawało się, że na tym poziomie to dystans, którego na innych polach nie da się powtórzyć, a już na pewno nie powiększyć. Tymczasem w innych statystyka­ch niszczycie­lska siła tenisa Świątek staje się widoczna jeszcze bardziej. Jest minimum trzykrotni­e potężniejs­za niż w przypadku innych gwiazd z Top 10. I bez wątpienia zapewnia paliwo, które wróży długą i bogatą w sukcesy karierę.

Ta cecha sprzyja dominacji

Sety wygrywane w stosunku 6:0 oznaczają, że Iga gra piekielnie efektywnie. Krótkie mecze to cecha w wyjątkowy sposób sprzynie jająca dominacji. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – daje oszczędnoś­ć energii, mięśni, stawów, całego organizmu. Ograniczon­a liczba dłuższych spotkań równa się automatycz­nie mniejszej podatności na kontuzje, bo w tourze zdarzają się one najczęście­j przy dużym zmęczeniu. A Polka rzadko przebywa na korcie w takim stanie. Ma w sobie coś, co posiadały kiedyś Serena Williams, a wcześniej, jeszcze pod koniec XX wieku, Steffi Graf czy Monica Seles. Olbrzymią moc na rakiecie i łatwość kończenia akcji winnerami. A styl, gdy konkurentk­a non stop czuje „naddźwięko­wą” prędkość piłki, jest po drugiej stronie siatki paraliżują­ca. – Bardzo trudno bronić się w sytuacji, gdy ciągle nie możesz złapać oddechu – oceniała niedawno Daria Kasatkina, która w tym sezonie do zera przegrała z liderką listy WTA w Dosze, a w żadnej z dziewięciu pozostałyc­h partii nie zdołała jej urwać więcej niż trzech gemów. – Kiedy z nią walczysz, nieustanni­e znajdujesz się w niedoczasi­e. Jej piłka oprócz szybkości zawiera jeszcze męskie rotacje. jesteś wtedy w stanie reagować w odpowiedni sposób. Z nią praktyczni­e nie da się rywalizowa­ć tak, jak normalnie. Lubię kombinować, ale by było to możliwe, potrzebuje­sz przestrzen­i na dobre pomysły i decyzje. Tu jej nie dostaniesz, ona ci ją bez przerwy odbiera. Podświadom­ie czujesz, że zalewają cię coraz wyższe fale. Przegrasz gema, potem szybko drugiego i trzeciego, no i zaczynasz tonąć. Tracisz nad sobą kontrolę. Wszystko w takich momentach dzieje się w obłędnym tempie – analizował­a.

Nasza królowa tenisa w tych kwestiach rzeczywiśc­ie wyznacza trendy. Wystarczy spojrzeć na infografik­ę poniżej, która jest dla jej przeciwnic­zek okrutna. Te się męczą i wzajemnie torturują, Świątek przez swe spotkania fruwa niczym motyl. Jeśli do perfekcyjn­ych danych dodać by jeszcze sety rozstrzyga­ne rezultatem 6:1 (porcja kolejnych dwudziestu!), otrzymujem­y najlepszy wskaźnik tego, jak gładko potrafi zwyciężać. Średnia długość jej pojedynków to w wielu imprezach niewiele ponad godzina.

Raszyniank­a zyskała coś, czego zupełnie nie wykształci­ła w sobie na przykład Caroline Garcia. Francuska mistrzyni Mastersa także dojrzała i imponuje, ale nie ma w sobie nic z demona szybkości. Tylko w jednej partii w całych rozgrywkac­h zwyciężyła do zera.

Potrafi skracać wysiłek

– Tenis to zawsze bieg na długim dystansie, a tak naprawdę wyczerpują­cy maraton. Łatwiej się z nim zmierzyć, jeśli masz narzędzia pozwalając­e skrócić maksymalny wysiłek. U Igi dostrzegam już cechy, które wykształci­ły u siebie największe legendy naszej dyscypliny. Jeszcze nie przesądzim­y, jak wielka będzie ostateczni­e ta kariera, ale już dziś wszyscy zdajemy sobie sprawę z gigantyczn­ego potencjału na jej starcie – komentował­a Martina Navratilov­a. W tourze wszyscy wskazują przede wszystkim na dynamikę i olbrzymie możliwości ofensywne Świątek. Agnieszka Radwańska grała pięknie, bajecznie techniczni­e, również bardzo skutecznie, ale wymiany kończyła w inny sposób. Trwały dłużej, wymagały dodatkowyc­h przebiegni­ętych kilometrów, i w skali sezonu czy całej przygody z rakietą kosztowały po prostu „drożej”. U Igi wygląda to inaczej. Podczas Australian Open podliczono jej nokauty w tekście zatytułowa­nym „Najbardzie­j bezwzględn­a tenisistka świata”. – Szybkie zwycięstwa na pewno ułatwiają mi życie – śmiała się w Melbourne raszyniank­a, a przecież nie była to jeszcze jej „wersja 6.0”, którą tak naprawdę poznaliśmy dopiero wiosną. – Na takie sukcesy składa się wiele czynników. Nie tylko serwis, forhend czy motoryka. Do tego musimy jeszcze dopasować głowę i koncentrac­ję – podkreślał­a. Rzeczywiśc­ie, jej „system operacyjny” nie wiesza się, nie ma w nim technologi­cznych dziur, działa tak samo o każdej porze. Także wtedy, gdy Iga chce skończyć starcie, gdy ważne rzeczy dzieją się na przestrzen­i sekund. Świątek pracuje na warunkach, jakie sama ustala. I wygrywa. W tym roku 67 razy w pojedynczy­ch meczach i ośmiokrotn­ie w całych turniejach. Sygnalizuj­ąc, że to nie koniec.

 ?? ?? Iga Świątek i jej potężny forhend są prawdziwą kopalnią punktów. To tego uderzenia najbardzie­j boją się rywalki.
Iga Świątek i jej potężny forhend są prawdziwą kopalnią punktów. To tego uderzenia najbardzie­j boją się rywalki.
 ?? ?? Tak mistrzyni z Raszyna cieszyła się z sukcesu na kortach Rolanda Garrosa. Trzy sety we French Open rozstrzygn­ęła do zera. W ostatnim sezonie podobnie było w Miami.
Tak mistrzyni z Raszyna cieszyła się z sukcesu na kortach Rolanda Garrosa. Trzy sety we French Open rozstrzygn­ęła do zera. W ostatnim sezonie podobnie było w Miami.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland