POCZĄTEK MARSZU PO TYTUŁ SPORTOWCA ROKU 2022
Zaczyna się początek marszu po tytuł Sportowca Roku 2022. Tym razem postanowiliśmy, że nominacji jest 25! Tak, to był świetny rok dla polskich sportowców, a trzeba jasno dodać, że czekamy jeszcze na sukces z udziałem jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.
Fajne to czasy, gdy Biało-czerwoni są gwiazdami nie lokalnymi, ale globalnymi. Cały świat śledzi poczynania tenisistki Igi Świątek i piłkarza Roberta Lewandowskiego. Z kolei w naszym kraju powstaje wiele zwariowanych memów o ich rywalizacji. Co najważniejsze, przy tych żartach dobrze bawią się sami bohaterowie, a na arenach się wspierają. Podczas tegorocznego finału Rolanda Garrosa Robert z trybun dopingował Igę w zwycięskiej walce o drugi tytuł mistrzyni French Open. Liderka światowego rankingu WTA pomyśli, czy nie odwdzięczy się wkrótce tym samym napastnikowi Barcelony… Czekamy więc do 18 grudnia! 2022 rok zaczął się od Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, ale już kilka dni po ich zakończeniu świat żył czymś innym. Wojna na Ukrainie, która cały czas trwa, dotyka także sport, a co za tym idzie – wiele kalendarzy i zaplanowanych imprez uległo zmianie. Odpowiednie reakcje i co by nie mówić odwaga naszych działaczy, a w szczególności prezesów PZPN Cezarego Kuleszy i PZPS Sebastiana Świderskiego wsparte ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem, dały wymierne efekty. Polscy piłkarze nie musieli lecieć do Moskwy na barażowy mecz eliminacji MŚ, a siatkarski mundial przeniósł się z Rosji do Polski i Słowenii.
Wracając do nominowanych, cieszy, że pojawiają się przedstawiciele młodych dyscyplin albo takich, które dotąd w naszym kraju nie były zbyt popularne (wspinaczka sportowa, rugby 7, golf). Mijający rok był dla Aleksandry Mirosław, Małgorzaty Kołdej czy Adriana Meronka znakomity. Zawodnicy ci ustalali rekordy świata, zdobywali tytuły mistrzowskie, wygrywali prestiżowe turnieje. Na nich bardzo liczymy w kontekście igrzysk w Paryżu, bo wszyscy będą mieli szansę powalczyć tam o medale.
Na liście jest aż ośmiu przedstawicieli lekkiej atletyki, a więc królowa sportu ciągle ma się dobrze. Biało-czerwoni świetnie wypadli podczas mistrzostw świata w Eugene, a potem potwierdzili klasę w europejskim czempionacie w Monachium. Granicę 50 sekund na 400 metrów złamała Natalia Kaczmarek i powoli zbliża się do rekordu Polski Ireny Szewińskiej, który jest niepobity od… 46 lat! Od dziś na kuponach (pierwszy z nich poniżej) można wspierać swoich faworytów. Najlepszego sportowca Polski ogłosimy wieczorem 7 stycznia 2023 roku. Potem czeka nas świętowanie i jajecznica o szóstej nad ranem, bo po dwóch latach przerwy spowodowanych wirusem wracamy do tradycyjnego Balu Mistrzów Sportu.