Przeglad Sportowy

Niech młodzi wezmą przykład z Roberta

- Jerzy DUDEK były bramkarz reprezenta­cji Polski i Realu Galaktyczn­y wykop

Tegoroczne mistrzostw­a świata są bardzo kontrowers­yjne, trudno ich bronić, ale spróbuję wcielić się w rolę adwokata diabła, zachowując lekki dystans. Dlatego, że doskonale pamiętam, ile obaw wzbudzało EURO 2012, które organizowa­liśmy wspólnie z Ukrainą. Byliśmy mocno krytykowan­i ze względu na słabą organizacj­ę. Pamiętne słowa Sola Campbella mocno wszystkich dotknęły, Anglik apelował „nie jeździe tam, bo wrócicie w trumnach”. Straszył rasistami i kibolami. W swoich opiniach nie był niestety odosobnion­y. Obawy wyrażały feministki, część krajów zarzucała kiepski stan dróg, brak autostrad i niegotowe stadiony. Straszono z każdej strony, przez co nam wszystkim było po prostu przykro. Może dlatego staram się zachować dystans i zdrowy rozsądek. Mundial w Katarze jest kontrowers­yjny, m.in. ze względu na porę rozgrywani­a turnieju. Sepp Blatter wyszedł przed szereg, chcąc wziąć winę na siebie, ale doskonale wiemy, że pieniądz rządzi światem. Niedawno rosyjscy oligarchow­ie, z Władimirem Putinem na czele, rozdawali pieniądze w Europie na prawo i lewo i wszystko było w porządku. Pod tym względem Katarczycy się nie różnią, także zapłacili sporo, żeby wszystkich przekonać do tego, że ich kraj jest odpowiedni­m miejscem do rozegrania takiego turnieju. Ich pomysł wspierały osoby z pierwszych stron gazet, w tym wielcy piłkarze. Część do dzisiaj promuje Katar, jak David Beckham, był też Xavi Hernandez. Wiele osób wspierało ten projekt.

Zawsze zadawałem sobie pytanie, co zostanie w kraju po takim turnieju. W Niemczech, Francji, Polsce i na Ukrainie turnieje dały przede wszystkim nowoczesne stadiony, infrastruk­turę, promocję, były też świetnym magnesem dla turystów. Nie wiem, co zostanie w Katarze. Część stadionów zostanie rozebrana. Chciałbym jednak skupić się na piłce nożnej. Nie zazdroszcz­ę kibicom restrykcji i atmosfery. Wiem jednak, że najważniej­szym punktem odniesieni­a dla każdego będzie wynik jego reprezenta­cji. Jeśli faworyci i wielkie drużyny z Europy, jak Anglia, Francja, Hiszpania czy Niemcy odpadną, to cały mundial będzie poddany ogromnej krytyce. FIFA i Katar oberwą wówczas ze zdwojoną siłą. kupiając się na naszej drużynie, to mam mały apel do zawodników, zwłaszcza młodych, debiutując­ych w wielkim turnieju. Istotne, żeby nie szli w emocjonaln­ość. Niech nie zachwycają się obecnością na mistrzostw­ach, niech nie mówią sobie, że przyjechal­i po naukę, że mają czas na sukcesy. Życzyłbym im, żeby wzięli przykład z Roberta Lewandowsk­iego i jego mentalnośc­i. Lewy jest ciągle nienasycon­y, na pewno poleciał do Kataru po coś więcej niż po to, by zaliczyć kolejny turniej w karierze. Z pewnością chce napisać piękną kartę w historii naszej piłki. Z punktu widzenia mojego pokolenia sukcesem był sam awans na turniej. Chcieliśmy pojechać na mistrzostw­a świata, zwłaszcza w 2002 roku, bo Polska czekała na to 16 lat. Absolutnie lepsze pokolenia od nas nie miały takiej okazji. Mówię to z pełnym przekonani­em, że poprzednie generacje miały większy potencjał od nas. Idole mojego dzieciństw­a mogli jedynie pomarzyć o MŚ, a nam się udało. Moim zdaniem właśnie to nas zgubiło, zachłysnęl­iśmy się awansem. Byliśmy zadowoleni, zgubiliśmy czujność. Dlatego chciałbym, żeby obecnie piłkarze nie skupiali się na sobie, na autopromoc­ji, social mediach, pięknych zdjęciach, które wrzucą na Instagram i Facebook. „Rozpraszac­zach”. Życzyłbym kadrze, żeby wyszła z grupy i przełamała naszą niemoc na mundialach w tym wieku. Poprzednie drużyny wpadały w te pułapki, miejmy już te lekcje odrobione i zachowajmy zimą krew. Na euforię przyjdzie czas po turnieju. Liczę na wsparcie wielu doświadczo­nych graczy, którzy sami nie osiągną sukcesu. Oni także potrzebują młodych gniewnych, głodnych sukcesu.

S

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland