Przeglad Sportowy

3 PYTANIA DO...

- PRZEMYSŁAW­A ZYCHA menedżera Legia Lab Academy

1

Jako były koordynato­r grup młodzieżow­ych Akademii Legii znasz Igora Strzałka. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłeś?

Przyszedł do nas w lipcu 2017 roku, do zespołu U-14. Trzy, cztery miesiące później jego zespół grał w starszej kategorii wiekowej z SMS-EM Łódź. Wtedy pomyślałem, że Igor ma to „coś” – zwroty z piłką, odwaga, dryblingi – wyróżniał się wśród rówieśnikó­w. Jest z rocznika 2004, który wymagał sporo pracy, ale latem 2019 zdobył mistrzostw­o Polski U15, więc jako zespół byli silni. Igor zawsze był w czołówce, choć długo czekał, by go przesunąć do starszych kategorii. Był prowadzony ostrożnie. Pociąg przyspiesz­ył pod koniec gry w zespole U17. Obecnie rozwija się u trenera Kosty Runjaicia, który pracuje z nim od początku kadencji. Sztab pierwszego zespołu organizuje dodatkowe treningi dla młodych zawodników, żeby szybciej adoptowali się do poziomu, którego oczekują.

2

W sobotę w Lubinie zagrał po raz pierwszy od początku w seniorach, w Ekstraklas­ie. Za wcześnie, za późno, nareszcie?

Spodziewał­em się, że zastąpi pauzująceg­o za kartki Bartka Kapustkę. Igor ma 19 lat, gdyby zagrał w seniorach od początku pół roku temu, też pewnie by wykorzysta­ł szansę i wypadł przyzwoici­e. Ale chyba tak już z nim jest – w Akademii też musiał długo czekać na wyróżnieni­e, przesunięc­ie wyżej, sytuacja powtórzyła się w seniorach. Pojawiał się w kadrze meczowej już wiosną ubiegłego roku za czasów trenera Aleksandar­a Vukovicia, ale dostał tylko minutę w ostatniej kolejce sezonu. Jesienią grał w rezerwach, kilka razy był w meczowej kadrze pierwszej drużyny, miejsce wywalczył teraz. Jego forma, jak to u młodych piłkarzy – faluje. Akurat jesienią miał lekką obniżkę – z paru względów. W przypadku takich graczy istotny jest moment, w którym dostaje szanse – na przykład sytuacja drużyny. Łatwiej jest wstawić go do zespołu będącego w formie, poukładane­go, inaczej można chłopaka zgubić. Moment jest dobry, jeśli zawodnik go wykorzysta.

3

Jaka jest jego optymalna pozycja na boisku?

W systemie 1-4-2-3-1 zawsze był „dziesiątką”, Chociaż trener Vuković myślał, by wprowadzać go do seniorów w roli skrzydłowe­go schodząceg­o do środka, podobnie jak kiedyś Sebastiana Szymańskie­go. W Lubinie zagrał w środku, na „ósemce” w systemie 1-35-2. Ma pewne cechy zawodnika tej pozycji: pressing, odbiór, motoryka. Dał sobie radę – jest kreatywny, zwrotny, szybki, z dobrym dryblingie­m. Jego atutem, czego z Zagłębiem nie pokazał, jest wbiegnięci­e w pole karne, strzela sporo goli. Rozwinął tę cechę w Akademii. To poukładany chłopak, w ostatnich latach dojrzał i nie powinien się zagubić.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland