Jedna Polka w 1/8 finału, jedenaste złoto Rinera
Eliza Wróblewska jako jedyna Polka awansowała do 1/8 finału mistrzostw świata w Dosze. 23-latka przed zawodami w stolicy Kataru zajmowała 47. lokatę w rankingu olimpijskim kategorii 70 kg. Tymczasem w 1/16 finału wyeliminowała wyżej notowaną, trzydziestą w tym zestawieniu Szwedkę Annę Bernholm. Triumfatorki nie wyłoniono w regulaminowym czasie czterech minut. Nasza judoczka uzyskała „złoty punkt” w 26. sekundzie dogrywki. Z kolei w 1/8 finału Wróblewska prowadziła w pojedynku z wicemistrzynią olimpijską – Michaelą Polleres. Do niespodzianki zabrakło niewiele. Austriaczka wyrównała sześć sekund przed końcem, a dogrywkę wygrała przez ippon.
Po jednym zwycięstwie odniosły też: Aleksandra Kaleta (52 kg), Beata Pacut-kłoczko (78) i Kinga Wolszczak (plus 78). Cała ta trójka triumfowała w 1/32 finału, a odpadła w 1/16. Identycznie było w przypadku Pawła Drzymała (81 kg) – jedynego polskiego zawodnika, który wygrał walkę. Wróblewska też zwyciężyła raz, ale w 1/16 finału (w 1/32 miała wolny los). Już po pierwszej porażce odpadła Angelika Szymańska – najwyżej obecnie klasyfikowana Polka, piąta w rankingu olimpijskim kat. 63 kg. Jedenaste złoto MŚ seniorów zdobył Teddy Riner (na zdjęciu). Francuz po raz dziewiąty wygrał kategorię plus 100 kg. 34-latek pokonał m.in. Polaka Kacpra Szczurowskiego. Medalową kolekcję powiększyła także Clarisse Agbegnenou. Rodaczka Rinera szósty raz została mistrzynią globu w kat. 63 kg. Natomiast po cztery złote medale MŚ ma już w dorobku japońskie rodzeństwo – Uta (52 kg) i Hifumi Abe (66). PZ