Gwiazdy toru brylują na chińskich szosach
W Chinach trwają wyścigi zaliczane do cyklu World Tour. Pierwszego dnia Tour of Chongmind Island jako trzecia minęła metę Daria Pikulik (na zdjęciu). 26-latka z grupy Human Powered Health wyżej w imprezie tak wysokiej rangi finiszowała raz – 15 stycznia, kiedy triumfowała podczas Santos Tour Down Under. Przed Polką znalazły się Mylene de Zoete i Georgia Baker. Holenderka i Australijka większe sukcesy niż na szosie odniosły na torze, tak jak Pikulik. Z kolei na pierwszym odcinku
Tour of Guangxi też na czele znaleźli się medaliści największych imprez rozgrywanych na welodromie. Wygrał Elia Viviani, a drugi był inny Włoch – Jonathan Milan.
W tym tygodniu w Chinach zakończył się Tour of Hainan. Jego zwycięzcą został 47-letni Oscar Sevilla, który już w 1998 roku jeździł w Giro d’italia. Hiszpan był blisko sukcesu także w klasyfikacji górskiej, ale punkt więcej od niego zdobył Michał Pomorski z drużyny HRE Mazowsze Serce Polski. Druga z polskich ekip kontynentalnych
– Voster ATS – uczestniczy w zmaganiach dookoła Turcji. Tam rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w 2023 roku został Jasper Philipsen. Belg wygrał w tym sezonie 18 razy, w tym trzykrotnie w Turcji. W tym wyścigu, który zakończy się w niedzielę, bierze udział też Mark Cavendish. Mistrz świata z 2011 roku – wbrew wcześniejszym planom – nie kończy kariery i w 2024 roku znów spróbuje zostać samodzielnym liderem klasyfikacji etapowych zwycięzców w TDF. W Wielkiej Pętli planuje wystąpić czterokrotny zwycięzca tej imprezy – Chris Froome. W Tour of Hainan 38-letni kolarz był 63. PZ