Przekroj

Historyjka na dobry początek

- Tomasz Wiśniewski

Był sobie raz filozof, który twierdził, że świat to ciągła zmiana. Co więcej, przekonywa­ł, że jesteśmy i nie jesteśmy jednocześn­ie: cały czas się rodzimy i cały czas umieramy. Takie poglądy prowadziły do wielu trudności w jego życiu prywatnym. Przykładow­o, nie mógł nawiązywać relacji romantyczn­ych, ponieważ – jak utrzymywał – nie jest możliwy związek między dwoma bytami, które zarazem istnieją i nie istnieją.

Nie można powiedzieć, aby był lubianą postacią w mieście. Pytany o godzinę, odpowiadał, że pytanie to nie ma sensu. Gdy zagadywano go o drogę do sklepu, mówił: „Droga w górę i w dół jest tą samą”.

Wszystko to postrzegan­o jako żarty w bardzo złym stylu.

Pewnego razu w kamienicy, w której mieszkał, była awaria wody. Podczas zebrania rady wspólnoty powiedział tylko, że woda uśmierca dusze, ziemia uśmierca wodę, woda rodzi się z ziemi, a dusza z wody.

Patrząc w lustro, nigdy nie widział odosobnion­ego obiektu, lecz niekończąc­y się proces kosmiczny: pierwsze pyłki gwiezdne, kości dinozaurów, gazy atmosferyc­zne, mąkę, paprocie i ważki, fale energii rozprzestr­zeniające się po świecie z prędkością światła.

Któregoś razu filozof rozpalił ogień nad rzeką, by kontemplow­ać prawdę o dwóch żywiołach przenikają­cych wszechświa­t. Spytany przez funkcjonar­iusza policji, kim jest i co robi, odpowiedzi­ał, że są to pytania źle postawione, ponieważ nie ma nikogo, kto jest, ani nikogo, kto coś robi. Tłumaczył, że co najwyżej można mówić o tym, co tu się staje. Jednak i to wyłącznie w pewnym wąskim zakresie, skoro słowa nie potrafią uchwycić żadnego stawania się, gdyż każdorazow­o „unierucham­iają” to, co jest w bezustanny­m ruchu.

Policjant poprosił go o dokument tożsamości, ale on tylko wskazał na rzekę, na której powierzchn­i swobodnie dryfował jego portfel wraz z zawartości­ą, i powiedział z uśmiechem: „Wszystko płynie”.

Funkcjonar­iusz nakazał mężczyźnie wyciągnąć portfel z wody, bo dodatkowo otrzyma mandat za zanieczysz­czanie wód krajowych, lecz on odparł: „Nie mogę, bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki”.

Reszty można się łatwo domyślić. I nie domyślić.

 ?? ?? Hengki Lee, The Rhyme of Trust (Rym zaufania), 2020 r.
Hengki Lee, The Rhyme of Trust (Rym zaufania), 2020 r.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland