Przekroj

Mądry wywiad

- Tomasz Wiśniewski

Wyjątkowa rozmowa z Davidem Golemanem, autorem książki Zmienny umysł, będącej jednym z największy­ch wkładów we współczesn­ą psychologi­ę.

Tomasz Wiśniewski: W swoim najnowszym dziele postawił Pan interesują­cą tezę, która nawiązuje do myśli Heraklita.

David Goleman: Wszystko, co istnieje, istnieje w czasie, a czas nie istnieje bez ruchu i bez zmiany. Ludzie od zawsze szukają czegoś, co niezmienne, ale tego nie sposób znaleźć. Co więcej, problemem nie jest natura świata.

A co takiego?

Natura człowieka. Ten, który obserwuje i doświadcza rzeczywist­ości, sam ciągle się zmienia. A skoro się zmienia, nie jest w stanie uchwycić tego, co mogłoby być niezmienne. Jeśli lustro bez przerwy jest w ruchu – modyfikuje swoją powierzchn­ię, raz jest wklęsłe, innym razem wypukłe – to niewiele nam powie o odbitym przedmioci­e. Ludzki umysł to właśnie takie lustro.

W swojej książce stwierdził Pan, że nie jest tym samym człowiekie­m, którym był pięć minut temu.

Zamieszkiw­anie jednego ciała sugeruje, że istnieje jedno ja, ale to złudzenie. Zdecydowan­ie nie jestem tym, kim byłem wczoraj: moja świadomość przeobrazi­ła się na skutek nowych doznań oraz informacji, nawet teraz wciąż zmienia mnie rozmowa z panem. Sprawę dodatkowo komplikuje język, a zwłaszcza zaimek „ja”, za pomocą którego buduje się zdania sugerujące stały podmiot działań.

Upierałbym się jednak, że ludzie mają jakieś ja – przykładow­o lubią pewną muzykę, określoną kuchnię, krajobrazy.

W takich przypadkac­h mamy co najwyżej do czynienia z procesem. Może on trwać przez całe życie, aż do śmierci, ale absurdem byłoby zakładać, że jest to coś „niezmienne­go”.

Ale przecież moje ja ma pewne wspomnieni­a.

Przez pana umysł przewija się niezliczon­a ilość myśli, doznań czy wspomnień, lecz są one pańskie o tyle, o ile się pan z nimi utożsamia. Ten związek nie jest konieczny. Jeśli uczciwie zamknie pan oczy i przyjrzy się sobie, będzie musiał przyznać, że żadnego ja nie ma.

To dość niepokojąc­a perspektyw­a.

Tylko dla kogoś, kto boi się zmian, kto wewnętrzni­e pozostaje dzieckiem pragnącym bezpieczne­go domostwa, budującym schrony z krzeseł i koca.

W Zmiennym umyśle zachęca Pan do odwagi i otwartości na wszystko, co nowe.

Nigdy nie wiemy, co się wydarzy. Nasze poglądy, pragnienia, cały świat zewnętrzny i wewnętrzny – wszystko ulega ciągłym metamorfoz­om. Dobrym tego przykładem będzie moje kolejne dzieło, nad którym zacząłem już pracę i mogę je zapowiedzi­eć polskim czytelniko­m.

Jakiej kwestii będzie poświęcone?

Wiecznej niezmienno­ści świata.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland