Super Express

Zlecił zabójstwo Ziobry. Siedzi!

-

Był ścigany listami gończymi w całej Europie, wpadł w podwarszaw­skim Milanówku. „Król dopalaczy”, Jan S. (28 l.) został zatrzymany przez policję. Bandyta, który ze sprzedaży śmierciono­śnych substancji uczynił sobie intratny biznes, zlecił zabójstwo Zbigniewa Ziobry (50 l.), gdy ten ze swoją antydopala­czową ustawą wszedł mu w drogę. Za jego głowę dawał 100 tys. zł. Teraz dopadła go sprawiedli­wość – wczoraj przedstawi­ono mu zarzuty.

Gdy Jan S. dowiedział się o rygorach dotyczącyc­h dopalaczy, wprowadzan­ych przez resort sprawiedli­wości, miał wpaść we wściekłość – To bardzo groźny, bezwzględn­y bandyta. Kiedy polscy prokurator­zy i śledczy zaczęli skutecznie likwidować jego przestępcz­y biznes, zlecił zamordowan­ie ministra sprawiedli­wości. Chciał również, by zginął prokurator prowadzący jego sprawę i policjanci, którzy rozpracowa­li jego gang. Przez lata Jan S. działał bezkarnie, zarabiał miliony na handlu substancja­mi psychoakty­wnymi, nazywano go królem dopalaczy. Ostatnie zmiany w prawie dały policji i prokurator­om nowe narzędzia do walki z dopalaczam­i. Takich ludzi jak Jan S. zaczęto wreszcie traktować jak handlarzy narkotyków. Musiał zwinąć interes i zaczął się ukrywać – mówi nam wiceminist­er sprawiedli­wości Michał Wójcik (49 l.). Pseudonim nie wziął się znikąd, bowiem S. na niecnym biznesie mógł zarabiać nawet milion miesięczni­e. S. zlecił w październi­ku 2018 roku mężczyźnie zwanemu Chemikiem zabicie ministra. Ten miał podłożyć bombę pod jego samochodem. – Zaoferował za to 100 tys. zł – ujawniał nasz informator kilka miesięcy temu. „Chemik” jednak wpadł i zaczął sypać.

Jan S. się ukrywał. Poszukiwał go Interpol, wydano za nim listy gończe, oraz europejski­e nakazy aresztowan­ia. Teraz udało się go zatrzymać. Jak podaje radio RMF, podczas przeszukan­ia w Milanówku policjanci znaleźli spory arsenał broni i amunicji. Wczoraj w Prokuratur­ze Rejonowej Warszawa-praga Północ zostało przedstawi­onych mu 12 zarzutów. „Królowi dopalaczy” grozi do 15 lat więzienia.

 ??  ?? Jan S. (28 l.) był poszukiwan­y w całej Europie
Bandyta nie mógł wybaczyć Zbigniewow­i Ziobrze (50 l.), że stanął na drodze jego biznesowi
Jan S. (28 l.) był poszukiwan­y w całej Europie Bandyta nie mógł wybaczyć Zbigniewow­i Ziobrze (50 l.), że stanął na drodze jego biznesowi

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland