Zabrali kierowcom 100 praw jazdy
Polowanie na drogach. Specgrupa Speed rozpędziła się na początku roku
Policyjna specgrupa do ścigania piratów drogowych od początku zbiera solidne żniwo. W ciągu dwóch tygodni ponad stu kierowców straciło prawo jazdy, głównie za przekroczenie prędkości. Policjanci zatrzymali też ponad 30 dowodów rejestracyjnych.
Grupa Speed dysponująca superszybkimi samochodami i najlepszymi policjantami Wydziału Ruchu Drogowego od listopada 2018 r. kontroluje kierowców w Warszawie. Bilans od początku funkcjonowania to 4 tys. odebranych praw jazdy. Policjanci pochwalili się właśnie tegorocznym sukcesem. Od początku 2020 r. już 100 kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości, a 30 osobom odebrano dowody rejestracyjne za zły stan techniczny samochodów. Styczniowy rekordzista to 41-letni warszawiak, który pruł swoim ferrari mostem Północnym z prędkością prawie 200 km/h. Stracił prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Sukces policjantów to eliminowanie z dróg potencjalnych zabójców, czyli nieodpowiedzialnych kierowców jeżdżących zbyt szybko lub na podwójnym gazie. Ale te statystyki pokazują też, że kierowcy w stolicy jeżdżą niestety tragicznie. – Te statystyki to efekt zaledwie kilku dni działań policjantów z grupy Speed. Ale działamy dalej. Trzeba pamiętać, że nadmierna prędkość to cały czas główna przyczyna wypadków śmiertelnych. Naszym celem nie jest walka z kierowcami, ale eliminowanie piratów drogowych. Cel to nie duża liczba odebranych praw jazdy, ale bezpieczeństwo w ruchu drogowym – komentuje rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Policjanci zapowiadają też wzmożoną aktywność w czasie ferii zimowych.
– Wszyscy wiedzą, że prędkość zabija, ale nie dopuszczamy, że i my możemy stać się kolejną liczbą w policyjnej statystyce – mówi Sylwester Marczak, rzecznik KSP