To nie miłość to przyjaźń
Strycharczuk za Królikowskiego
To była szalona noc. Edyta Górniak (47 l.) już dawno nie balowała do samego rana. Piękna wokalistka jak zawsze nie mogła opędzić się od adoratorów. Jednym z nich był jej instruktor jazdy z programu „My way” Dawid Zawadzki (36 l.). I choć były przytulanki i całusy, łączy ich tylko przyjaźń.
Ekipa programu Górniak „My way” zżyła się do tego stopnia, że przeszło miesiąc po skończeniu nagrań spotkała się na imprezie w jednym z klubów na warszawskim Mokotowie. Były tańce, hulanki i alkohol. Edyta szalała jak nigdy.
Nie zabrakło też czułości. Do diwy co chwilę podchodził jej instruktor jazdy z programu. Obejmował, tulił się, a raz udało mu się nawet skraść całusa. Gwiazda twierdzi jednak, że nie do końca. „Czy to pocałunek? Prawie! A to robi dużą różnicę” – skomentowała zdjęcia z imprezy, które zobaczyła we wczorajszym „Super Expressie”. Z dystansem na swoim Instagramie odniosła się też do reszty swoich szaleństw i opisała swoją relację z Dawidem. „Przyjaźń – tak. Miłość – NIE” – napisała. „Owszem, zawrócił mi w głowie. Ale tort bezowy” – wyjaśniła z przymrużeniem oka i śmiała się, że wygrała konkurs na szpagaty, który urządzili sobie na parkiecie.
Słowa gwiazdy potwierdza osoba z produkcji show TVN.
– Edyta i Dawid nie widzieli się od czasu nagrań, a bardzo się polubili, więc stęsknili się za sobą. A zwłaszcza Dawid był stęskniony – śmieje się nasza informatorka.
W marcu rusza 13. już edycja show „Twoja twarz brzmi znajomo”, w którym gwiazdy przeobrażają się w ikony polskiej i światowej muzyki. Nie zobaczymy w nim niestety Pawła Królikowskiego (59 l.), który przebywa w szpitalu. – Paweł zna ten program od podszewki i jego rola w nim jest nie do przecenienia. Jednak teraz najważniejsze jest jego zdrowie. Może być pewien, że czekamy na niego w kolejnej edycji, jak tylko powróci do formy – mówi dyrektor programowa Polsatu Nina Terentiew. Gwiazdora zastąpi zwycięzca 12. edycji show – youtuber, twórca kanału „Na Pełnej”, parodysta i wokalista Adam Strycharczuk.