Powrót króla Kamila Mateusz Morawiecki postanowił dodatkowo nagrodzić najlepszego polskiego skoczka Premier dał Kubackiemu 100 tys. zł
Kapitalny występ Polaków w Zakopanem!
To było biało-czerwone szaleństwo! Po kapitalnym, trzymającym w napięciu konkursie Kamil Stoch (32 l.) wygrał w Zakopanem i doprowadził do ekstazy tysiące kibiców pod Wielką Krokwią. Trzecie miejsce zajął Dawid Kubacki (30 l.), stając na podium w dziewiątym już konkursie PŚ z rzędu.
Tak wyśmienitej atmosfery w Zakopanem nie było dawno. Kibiców zupełnie nie zraziło dopiero piąte miejsce drużyny w sobotę i wszyscy byli pewni, że niedziela będzie nasza. Po pierwszej serii prowadził Kubacki, ale po nieco słabszym drugim skoku wylądował na najniższym stopniu podium. Triumfował Stoch, który załatwił sobie zwycięstwo fenomenalnym skokiem na odległość 140 m.
– Było wreszcie coś, czego mi ostatnio brakowało, czyli radość po oddaniu skoku. Świadomość, że zrobiłem wszystko, co mogłem. Było też duże poczucie przyjemności z tego, co robię – mówił szczęśliwy Stoch, dla którego to drugie zwycięstwo w PŚ w tym sezonie.
– To był jeden z najtrudniejszych konkursów, w jakich miałem okazję brać udział też z emocjonalnego punktu widzenia. Wszystko dla mnie potoczyło się super, bo oddawałem tutaj najlepsze możliwe skoki, a oprócz tego mogłem czerpać mnóstwo energii z atmosfery, która unosiła się nad stadionem – dodał na konferencji prasowej Stoch, który chwalił Dawida Kubackiego.
– To nie jest słodzenie, ale moim zdaniem Dawid jest w tym momencie najrówniej na świecie skaczącym zawodnikiem. Tym bardziej cenne jest moje zwycięstwo – cieszył się mistrz olimpijski.
Premier Mateusz Morawiecki (52 l.) świetnie bawił się na sobotnich zawodach drużynowych w Zakopanem. Po konkursie wybrał się na kolację z zawodnikami i poinformował, że rząd przeznaczył 100 tys. zł dla Dawida Kubackiego (30 l.), w nagrodę za wygranie Turnieju Czterech Skoczni.
W kolacji w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem obok premiera Morawieckiego wzięli udział minister sportu Danuta Dmowska-andrzejuk, prezes Apoloniusz Tajner, Adam Małysz, a także skoczkowie. Jak dowiedział się „Super Express”, w menu był gulasz z kurczaka z kaszą i naleśniki z serem i jabłkami.
– Nasza drużyna nie stanęła na podium w Zakopanem. W sporcie czasem przychodzi słabszy dzień, po którym zwycięstwa smakują jeszcze lepiej! I zapewniam, że nasi mistrzowie traktują to z odpowiednim dystansem i sportową złością. Podczas kolacji, którą wspólnie zjedliśmy, humory dopisywały. Kibicowaliśmy razem naszym skoczkom tak głośno, że słychać nas było nie tylko w Zakopanem, ale i w całych Tatrach. Drugi raz z rzędu w Zakopanem wygrali Niemcy. PS Podjąłem decyzję o przyznaniu Dawidowi Kubackiemu specjalnej nagrody w wysokości 100 tys. zł za jego wielkie zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni – poinformował Morawiecki.
Zapytany na konferencji prasowej, co zrobi z taką sumą, Dawid Kubacki zażartował:
– Nakupię węgla na opał. Będę palił w chałupie przez cały czas i latem będę miał 60 stopni. Dzięki temu nie będę musiał jechać na wakacje.
Za wygranie TCS Kubacki otrzymał skromne 20 tys. franków (ok. 78 tys. zł).