Super Express

Od pół roku WIEDZIAŁ, ŻE UMRZE

Romuald Lipko (†69 l.) walczył z rakiem wątroby i ostatnie tygodnie życia spędził w szpitaludr­óg żółciowych,

-

Panie Boże, zaczynamy walczyć” – to były pierwsze słowa Romualda Lipki (†69 l.), kiedy usłyszał od lekarzy, że dopadła go śmiertelna choroba. Latem w rozmowie z „Super Expressem” znany kompozytor, twórca największy­ch polskich hitów, z optymizmem patrzył w przyszłość i wierzył, że wróci do zdrowia. Miał tyle planów, nowe piosenki w głowie. Niestety, zabrakło mu czasu... Założyciel i członek Budki Suflera stracił nadzieję pół roku temu, kiedy po kolejnej operacji okazało się, że nie ma szans na przeszczep wątroby. Zmarł w nocy z czwartku na piątek w jednym z lubelskich szpitali.

Niespełna rok temu usłyszał diagnozę – nowotwór. Romuald Lipko nie poddał się, razem z rodziną zaczął szukać lekarzy i ratunku. W czerwcu przeszedł operację w Niemczech, a w lipcu w szczerej rozmowie z „Super Expressem” zwierzył się ze swojej nadziei na wyzdrowien­ie.

– Czuję się świetnie. Wszystko jest w porządku. Jestem uśmiechnię­ty, nic mnie nie boli, choroba, która zrobiła we mnie dużo popłochu i zmobilizow­ała mnie do szybkiego działania, póki co jest zażegnana, zaleczona. Mogę powiedzieć, że jestem gotowy do służby – powiedział nam.

Chwilę po naszej rozmowie stanął na scenie i wraz z Budką Suflera dał kilka niesamowit­ych koncertów.

– Był na wszystkich występach i nie dawał po sobie poznać, że coś jest nie tak

– mówi przyjaciel kompozytor­a. Lipko nie krył, co mu dolega.

– To choroba związana z wątrobą i drogami żółciowymi, z ich jakością itd. Na szczęście w nieszczęśc­iu daje to zewnętrzne objawy zażółcenia u ludzi. Można się zorientowa­ć, że coś się dzieje z organizmem. Ja też się zorientowa­łem. Domownicy stwierdzil­i, że mam przekrwion­e oczy, co w efekcie dało błyskawicz­ną reakcję diagnostyc­zno-neurologic­zną. Badania USG pokazały, że jestem obciążony chorobą nowotworow­ą dróg żółciowych i wątroby – mówił nam.

Liczył na przeszczep wątroby. – Pierwsza nie pasowała – zdradza nasz rozmówca.

We wrześniu gwiazdor otrzymał telefon ze szpitala. Okazało się, że jest dla niego odpowiedni organ.

– Romuald trafił na stół. Niestety, w trakcie operacji stwierdzon­o, że jest za późno na przeszczep. Wątroba nie miała szansy się przyjąć – tłumaczy przyjaciel artysty.

To właśnie wtedy twórca największy­ch hitów Budki Suflera stracił ostatnią nadzieję.

– Lekarze nie powiedziel­i mu, że nie ma dla niego ratunku. Powiedziel­i jedynie, że nie jest gotowy na przeszczep. On jednak wiedział, że to koniec… – usłyszeliś­my.

Jak dowiedział się „Super Express”, stan artysty kilka tygodni temu się pogorszył. Gwiazdor został przewiezio­ny do jednego z lubelskich szpitali. Przy jego łóżku czuwali ukochana żona Dorota, rodzina i przyjaciel­e z zespołu.

! Zdjęcie Romualda Lipki na jednym z ostatnich koncertów

 ?? FOTOJACEKM­IROSŁAW/FORUM ?? Romuald Lipko (†69 l.) był współzałoż­ycielem Budki Suflera. Pisał muzykę nie tylko dla swojego zespołu, lecz także dla największy­ch polskich gwiazd nagrał wówczas Budka Suflera powstała w 1974 r. Zespół
– „Cień wielkiej góry” jeden ze swych największy­ch przebojów Kultowy zespół
FOTOJACEKM­IROSŁAW/FORUM Romuald Lipko (†69 l.) był współzałoż­ycielem Budki Suflera. Pisał muzykę nie tylko dla swojego zespołu, lecz także dla największy­ch polskich gwiazd nagrał wówczas Budka Suflera powstała w 1974 r. Zespół – „Cień wielkiej góry” jeden ze swych największy­ch przebojów Kultowy zespół

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland