Super Express

Wybory 10 maja to zagrożenie dla wyborców

- Marcin MAKOWSKI Publicysta „Do Rzeczy” i wp.pl Rozmawiał TOMASZ WALCZAK

Komentator­zy o decyzji na temat ewentualne­go przesunięc­ia terminu wyborów prezydenck­ich

„Super Express”: – Czemu PIS, przynajmni­ej w sferze deklaracji, tak się upiera, by przeprowad­zić wybory prezydenck­ie 10 maja? Jarosław Kaczyński wszędzie widzi znaki, że da się to zrobić.

Marcin Makowski: – Dziwi komunikacj­a PIS w tej sprawie. Z jednej strony rzeczywiśc­ie prezes Kaczyński bardzo twardo mówi, że one się muszą odbyć 10 maja i nie widzi żadnego powodu, żeby tak się nie stało. Z drugiej politycy partii mówią, że odbędą się one, kiedy to będzie możliwe.

– I kto ma rację?

– Już dziś wiemy, i potwierdza to Łukasz Szumowski, że najgorsza fala zachorowań dopiero przed nami. I nic nie wskazuje na to, by 10 maja było na tyle lepiej, żeby wybory bez zagrożenia dla zdrowia obywateli się odbyły. Co więcej, wielu Polaków będzie de facto pozbawiony­ch prawa wyborczego, bo chorzy na koronawiru­sa czy zamknięci na kwarantann­ie ludzie nie mogliby wziąć udziału w nich. Trzeba mówić wprost, że wybory odbędą się wtedy, kiedy to będzie możliwe, ale nie będziemy ryzykować zdrowia obywateli tylko dlatego, żeby one odbyły się o czasie. Pytanie też oczywiście o to, co robi opozycja. – Co z nią?

– Oprócz nawoływani­a do wprowadzen­ia stanu wyjątkoweg­o powinna też wyjść z jakąś inicjatywą ustawodawc­zą, np. zmieniając konstytucj­ę, by wybory mogły się odbyć w czasie, kiedy koronawiru­s najmniej będzie zagrażał, a jeszcze będzie to w czasie obowiązywa­nia kadencji Andrzeja Dudy. Jeśli PIS jednak się uprze, by wybory odbyły się w terminie, to może spotkać się z ogromną negatywną odpowiedzi­ą społeczną w postaci niskiej frekwencji oraz niskiego poparcia dla Andrzeja Dudy.

 ?? Foto TWITTER ??
Foto TWITTER

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland