MILLER PROSTO Z LEWEJ Spektakl
KKolejne spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego przypominało kiepski spektakl, gdzie znudzona publiczność czekała na pojawienie się głównego aktora. Czas umilały występy pomniejszych postaci, które klepały wytarte już teksty i rysowały mgliste zapowiedzi. Miały one pokazać ponadpartyjne porozumienie w walce z pandemią i gotowość do współpracy z rządem. Tymczasem wybory prezydenckie coraz bliżej i jedynym kandydatem, który czynnie prowadzi kampanię wyborczą, jest Andrzej Duda. (…) Rywale prezydenta ograniczyli własną aktywność, a wczorajsze decyzje zaostrzające możliwości poruszania się po ulicach całkowicie ją uniemożliwią. Trudno przecież prowadzić spotkania wyborcze w towarzystwie dwóch osób. Logicznym następstwem podjętych ograniczeń powinna być zapowiedź uruchomienia procedury odroczenia wyborów prezydenckich, ale nic takiego się nie stało. (…) Premier nie dostał zgody na zmianę stanowiska od głównego reżysera spektaklu, który uparł się, że Andrzej Duda może wygrać tylko w maju. (…) Wmawiają nam jednak, żebyśmy o tym nie myśleli, bo teraz najważniejsza jest walka z zarazą. To prawda. Tylko że my nawet nie wiemy, jak faktycznie ona przebiega. Codziennie dowiadujemy się czegoś niemile zaskakującego. Na przykład, że polski wywiad już w styczniu ostrzegał, żeby koronawirusa nie lekceważyć. Premier zapewniał, że jesteśmy przygotowani perfekcyjnie, ale po raz kolejny mijał się z prawdą. Dopiero gdy już nie daje się ukryć, że nie ma maseczek, kombinezonów i rękawiczek, szef jego kancelarii przyznał, że środków ochrony medycznej jest rzeczywiście za mało, ale rząd intensywnie uzupełnia braki. Kłamstwu towarzyszy obłuda. Dziś władze nie znajdują słów podziwu dla lekarzy. A przecież nie tak dawno zachęcano ich do wyjazdu czy grożono „wzięciem w kamasze”. (…) Podziękowania płyną dziś od władzy także do nauczycieli. Gdy rok temu strajkowali, pisano, że to lenie, którzy pracują najmniej spośród wszystkich nauczycieli w Europie. Tylko opozycja jest w stanie przerwać tę paranoję dążenia do wygranej Andrzeja Dudy, nie bacząc na ludzkie dramaty. Może zorganizować we froncie odmowy autorytety medyczne, naukowe, a także sama odmówić udziału w nich. Na razie jednak nie ma do tego głowy. Przygotowuje się do kolejnych posiedzeń RBN.