Chroń swoje dane, bo oszuści wyczyszczą ci konto!
Przez nieuwagę i beztroskę w podejściu do swoich danych możesz stracić wszystkie pieniądze! Złodzieje nie próżnują. Policja ostrzega przed metodą oszustwa związaną z serwisami ogłoszeniowymi i popularnym komunikatorem. Oszukanych jest wiele osób, a straty wynoszą nawet setki tysięcy złotych!
– Na platformie z ogłoszeniami sprzedawałem używany stół. Osoba zainteresowana zakupem skontaktowała się ze mną za pośrednictwem komunikatora. Nie miałem żadnych podejrzeń aż do momentu, kiedy zaczęliśmy ustalać kwestie dotyczące płatności – mówi jeden ze sprzedających, który proceder zgłosił policji w Wołominie (woj. mazowieckie). – Mój rozmówca wysłał mi link jakoby prowadzący do strony umożliwiającej realizację płatności. Jednak dostrzegłem, iż link jest nieprawidłowy. Domyśliłem się, że to próba wyłudzenia – wyjaśnia.
Nie każdy jednak jest na tyle biegły w rozpoznawaniu ataków cyberprzestępców, by poradzić sobie tak jak ten sprzedawca.
Jak wygląda proceder
1. Wystawiasz coś na sprzedaż w serwisie z ogłoszeniami.
2. Oszust udaje kupującego. Odzywa się do ciebie z informacją, że jest zainteresowany kupnem wystawionego przez ciebie przedmiotu. Może zrobić to za pośrednictwem platformy z ogłoszeniami i poprosić cię o twój adres e-mail. Może też odezwać się do ciebie na komunikatorze, bo ma twój numer telefonu z ogłoszenia.
3. Oszust wysyła ci link do podrobionej strony tego serwisu, który pozwala na finalizację transakcji.
4. Na fałszywej stronie zostaniesz poproszony o podanie danych twojej karty płatniczej (mając takie dane, złodziej może pobrać dowolną sumę pieniędzy z twojego konta). Czasem oszuści chcą też innych informacji, np. loginu i hasła do twojego konta bankowego, kodu z SMS-A, którym
autoryzujesz transakcję, albo danych osobowych, takich jak np. PESEL i nazwisko panieńskie matki. Wszystko po to, aby zdobyć dostęp do twojego rachunku bankowego i wyczyścić konto do zera.
Pamiętaj, oszuści są wytrawnymi graczami. Zawsze opowiedzą ci wiarygodną historię, w którą łatwo będzie uwierzyć. Zwłaszcza gdy bardzo ci zależy, by jak najszybciej i jak najlepiej sprzedać wystawiony przedmiot... Oszuści wysyłają też bardzo dobrze podrobione banery i dokumenty, które udają oficjalne dokumenty i z których wyczytać można, że taka forma płatności za transakcję jest „poprawna i bezpieczna”. Generują też fałszywe potwierdzenia przelewu bankowego!
Nigdy nie podawaj swoich danych!
Pamiętaj, nigdy nie podawaj numeru swojej karty płatniczej po to, by otrzymać na nią pieniądze. Jeśli ktoś żąda numeru karty, to znaczy, że chce pobrać z niej pieniądze!
Oczywiście, na kartę można przesłać pieniądze i zrobić przelew, ale ta forma transakcji jest wykorzystywana po to, by zwrócić ci środki za zakup, którego sam wcześniej dokonałeś tą kartą. Na przykład wtedy, gdy zwracasz do sklepu towar, za który zapłaciłeś kartą płatniczą. Kupujący w serwisie z ogłoszeniami nie może ci przysłać pieniędzy na kartę!
Policja prosi o ostrożność
Apeluje o sprawdzanie tego, kto i co do ciebie pisze. Ostrożne korzystanie z linków, które przychodzą w wiadomościach, oraz kontrolowanie, czy witryna jest bezpieczna, np. sprawdzając dokładnie jej adres. A jeśli korzystasz z kodów autoryzacyjnych przesłanych SMS-EM przez bank lub inne instytucje płatnicze, sprawdzaj zawsze, czy zgadza się kwota transakcji.