Nie wie o pogrzebie męża
To prawdziwy dramat. Dziś ma się odbyć pogrzeb Antoniego Gucwińskiego (†89 l.), legendarnego twórcy programu „Z kamerą wśród zwierząt”. Mimo iż wieloletni dyrektor wrocławskiego zoo zmarł na początku grudnia 2021 r., data pogrzebu ulega- ła zmianie. Wszystko z powodu złego stanu zdrowia jego żony Hanny Gucwińskiej (90 l.). Jak się okazuje, wdowa, mimo iż czuje się lepiej, nie będzie uczestniczyć w ostatniej drodze ukochanego. Mało tego, nie wie o jego pogrzebie…
Pogrzeb Antoniego Gucwińskiego zaplanowano na dzisiaj. Najpierw odbędzie się msza święta w katedrze wrocławskiej, a do samego pochówku dojdzie na cmentarzu Osobowickim. Legenda telewizji spocznie w tamtejszej Alei Zasłużonych.
Niestety, w ostatniej drodze ukochanego męża nie weźmie udziału jego żona Hanna. Zaraz po śmierci męża trafiła ona do szpitala i przebywa tam od miesiąca. Najważniejsza informacja jest taka, że Gucwińska czuje się coraz lepiej. – Jej stan jest stabilny – mówi nam Roman Zieliński, przyjaciel rodziny.
Ale nie jest na tyle dobry, aby pani Hanna mogła opuścić szpital. O tym, że nie może wziąć udziału w uroczystościach pogrzebowych, zdecydowali lekarze. Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy „Super Expressu” pani Hanna nie wie, że do pogrzebu dojdzie. Nikt w placówce nie rozmawia z nią na temat męża, a ona o niego nie pyta. Na polecenie lekarzy jest odcięta od informacji z zewnątrz. Wiadomość o pogrzebie mogłaby wpłynąć na stan jej zdrowia.
Rozważana jest natomiast możliwość, że cały pogrzeb zostanie nagrany na wideo, a gdy Hanna Gucwińska poczuje się lepiej, będzie mogła obejrzeć zapis z uroczystości.
– Warto dodać, że pani Hanna pokonała koronawirusa. Proszę zwrócić uwagę, że to już starsza osoba, ale przyjęła dwie szczepionki przeciw COVID-19 i, mimo zakażenia, żyje. To kolejny dowód na to, że powinniśmy się szczepić – poinformował nas Roman Zieliński.
Antoni Gucwiński zmarł we wrocławskim szpitalu 8 grudnia. Trafił tam z niewydolnością płuc, był zakażony koronawirusem.