Były mąż opiekował się mną po operacji
Katarzyna Piekarska (56 l.) ma za sobą bardzo ciężki rok. Latem zdiagnozowano u niej raka piersi. Gdy dowiedziała się o chorobie, wpadła w depresję. W najtrudniejszych chwilach był przy niej były mąż – Leszek Kwiatek. Jego postawa przywraca wiarę w ludzi. – Byłam zaskoczona, że aż tak się zaangażował – wyznaje w rozmowie z „Super Expressem” posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Popularna parlamentarzystka przeszła operację wycięcia guza z piersi, ale przez cały czas obawia się nawrotu nowotworu. – Jestem na kolejnym etapie leczenia i się boję. Przede mną jeszcze różne badania. Wcześniejsza terapia mocno mnie osłabiła – mówiła nam w listopadzie Katarzyna Piekarska. Teraz posłanka KO opowiada o tym, jak w najtrudniejszym momencie pomagał jej były mąż. Katarzyna Piekarska przyznaje, że zajmowanie się nią w tamtym czasie było bardzo absorbujące. – W końcu Leszek opiekował się osobą po operacji, z depresją – zaznacza i dodaje, że też pomogłaby mężowi, gdyby znalazł się w podobnej sytuacji. – Nie wahałabym się ani chwili – mówi posłanka. – Jeżeli ludzie są ze sobą w związku z miłości i odnoszą się do siebie z szacunkiem, jeśli to poważna relacja, to będzie ona trwać do końca życia. Jeśli coś się nie udaje, z różnych powodów, to moim zdaniem zawsze są temu winne dwie strony. Dziecko też patrzy na rodziców i musi mieć poczucie bezpieczeństwa i podstawę, aby budować w przyszłości poważne związki. Ważne jest też to, aby się rozstać we właściwym momencie i nie czekać, aż wszystko się całkowicie zepsuje – twierdzi Katarzyna Piekarska.
Janusz