Kiedy choroba zabiera RADOŚĆ ze współżycia Modelka Joanna Borov (30 l.) w szczerej rozmowie z „Super Expressem”
Joanna Borov (30 l.) to polska modelka, która z powodzeniem robi karierę w USA. Rok temu zdiagnozowano u niej groźną chorobę kobiecą – endometriozę. Gwiazda w szczerej rozmowie z nami opowiada, jak ta uciążliwa przypadłość wpłynęła na jej życie intymne oraz zawodowe. Niebawem przejdzie operację, ponieważ pragnie znów cieszyć się życiem bez bólu, spełniać marzenia oraz w przyszłości zostać mamą.
Joanna swoją przygodę z modelingiem zaczynała w Londynie, ale to w Los Angeles, gdzie od kilku lat mieszka, otworzyły się przed nią drzwi do wielkiego świata. Ma na koncie sesje zdjęciowe dla prestiżowych magazynów, takich jak: „Vogue”, „Marie Claire”, „Maxim”, „Stylé Cruze” czy „Playboy”. Wielokrotnie gościła na okładkach popularnych pism. Jest pełną empatii młodą kobietą, która zdecydowała się opowiedzieć o swojej chorobie, aby uwrażliwić na nią także inne dziewczyny. Bo endometrioza, o której do niedawna niewiele się mówiło, dotyczy coraz większej liczby pań.
– Rok temu zrobiłam badania, po których się dowiedziałam, że mam endometriozę. Zawsze miałam bolesne miesiączki, ale – tak jak większość kobiet – długo myślałam, że tak musi być, bo wszyscy dookoła mówili, że „okres to nie choroba” albo że nie należy wyolbrzymiać tego bólu. Takie objawy są zazwyczaj ignorowane, a prawda jest taka, że miesiączki nie powinny sprawiać aż takiego bólu. U mnie choroba objawiła się głównie w postaci bólów stawów w czasie okresu i owulacji. Okazało się, że od endometriozy mam nacieki na więzadła krzyżowe. Momentami nie mogłam chodzić. Zawsze byłam osobą aktywną i nagle zaczęło się u mnie nasilać zmęczenie. Lekarz jednak zaproponował leczenie hormonalne zamiast operacji. W ostatnich miesiącach bóle się zaostrzyły. Podjęłam więc decyzję o operacji, której poddam się na początku lutego w Polsce, ponieważ tutaj mam rodzinę i w razie potrzeby będę mogła liczyć na opiekę bliskich – opowiada „Super Expressowi” Joanna Borov.
Modelka od wielu miesięcy jest singielką. Życie intymne odłożyła na później.
– Od roku jestem sama. Zdiagnozowano mnie krótko po tym, jak rozstałam się z chłopakiem. Postanowiłam nie wchodzić w kolejne relacje damsko-męskie, dopóki nie poddam się operacji i nie będę czuć się komfortowo pod każdym względem. Przez ostatnie miesiące skupiłam się przede wszystkim na swoim zdrowiu. Wierzę jednak, że kiedyś spotkam wspaniałego mężczyznę, z którym założę rodzinę. Walczę o siebie również dlatego, że w przyszłości chcę mieć dzieci, a nieleczona endometrioza może spowodować bezpłodność – wyznaje Joanna. Gwiazda jest dobrej myśli i liczy na szybki powrót do zdrowia.