Nie od razu POSZLIŚMY do łóżka
Ewelina Ruckgaber (37 l.) i Łukasz Strzałka (33 l.) – para w życiu, i w pracy
Ewelina Ruckgaber (37 l.) i Łukasz Strzałka (33 l.) – razem w serialu „Gliniarze” i razem w życiu. Jak sami twierdzą, są czasem nie wiedzą, czy wciąż jeszcze parą. W ich związku nieustannie iskrzy i choć co jakiś czas deklarują, że ze sobą zrywają, wciąż mieszkają pod wspólnym dachem i mają wspólną sypialnię. Aktorzy zdradzili nam sekret swojej elektryzującej relacji.
ale Ich życie osobiste przypomina serial, zupełnie nie ten, w którym od lat oboje grają. W „Gliniarzach” ich bohaterowie nie są parą, ale to praca przy tej produkcji sprawiła, że Ewelina i Łukasz zapałali do siebie płomiennym uczuciem.
dla A jak wiadomo życie we dwoje nie wszystkich jest cukierkowe. Aktorska para to dwa mocne charaktery, dlatego ich związek jest pełen emocji. Kłócą
między się i godzą na przemian. Jak jest nimi obecnie?
– Bywa między nami różnie, ale nigdy nie powiedzieliśmy sobie „rozstajemy się” – mówi „Super Expressowi” Ewelina. – Teraz jesteśmy w „czyśćcu”. Mamy taki moment przejściowy
Nie – dodaje Łukasz. A co to oznacza? – wiemy, co dalej. Nazywamy to trochę separacją, ale z drugiej strony spędzamy ze sobą tyle czasu, że ciężko to nazwać separacją, bo codziennie wieczorem, oglądamy razem filmy, jemy wspólną kolację, tańczymy i śpiewamy. Ciężko stwierdzić, jaki jest status naszego
Ale związku – śmieje się Ruckgaber. wychodzi na to, że się kochają i wciąż uprawiają seks.
– Są takie sytuacje, że jak jest ochota to krew nie woda – uśmiecha się gwiazdor i zdradza, że aktorka jest bardziej śmiała w sprawach intymnych.– Intymne sytuacje częściej inicjuje Ewelina. Kiedyś było tak, że od rana człowiek
się chodził po domu i wiedział, że coś
bardziej szykuje na wieczór. Teraz jest to spontaniczne – dodaje artysta.
– Wychodzi na to, że mam częściej ochotę na seks i większy temperament,
Bardzo ale Łukasz też ma dużo energii. dobrze się znamy. Jesteśmy razem
tak już pięć lat i chyba fajnie, że jeszcze na siebie działamy – wtrąca Ewelina.
Przed laty to właśnie ona zrobiła pierwszy krok w stronę Łukasza, obdarowując go namiętnym pocałunkiem podczas jednej z imprez. Jednak droga od pierwszego pocałunku do łóżka była nieco dłuższa.
– Sporo czasu minęło zanim od naszego namiętnego pierwszego pocałunku wylądowaliśmy w łóżku. Zajęło nam to ze trzy miesiące. Trzeba było podomykać inne sprawy i poprzednie relacje, żebyśmy mogli bez przeszkód, z czystym sumieniem wejść w nowy związek i cieszyć się sobą
– wspomina Łukasz.
Ewelinę Ruckgaber można oglądać w objazdowym spektaklu pt. „Nie wszystko ci oddam”. Łukasz zaczyna pracę nad nowym spektaklem w Wołominie.