MIASTO jest piękne wiosną
Wiśnie z Japonii zawojowały Warszawę
To może być już ostatni weekend, by zdążyć podziwiać w Warszawie kwitnące wiśnie. Wśród mieszkańców stolicy zapanowała moda wrzucania sobie w kwietniu zdjęć na portale społecznościowe na tle ukwieconych na bladoróżowo drzewek. Ale mało kto wie, że oryginalne japońskie sakury m.in. na Polu Mokotowskim, Żytniej i w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie to podarunek dla warszawiaków od prefektury Hokkaido.
Na warszawskich ulicach i w parkach możemy od ponad tygodnia czuć się jak w Japonii. To pora kwitnienia wiśni, choć wiśnie na ulicach miasta wcale wcześniej nie były oczywistością. Raczej kojarzyły się z sadami na Mazowszu, niż z alejkami wokół wieżowców.
Ćwierć wieku temu prefektura Hokkaido przekazała miastu tysiąc sadzonek z dedykacją „by naród polski czerpał energię życiową z piękna kwiatów symbolizujących Japonię”. I teraz – okazałe już drzewka – cieszą oko warszawiaków m.in. na ul. Żytniej na Woli, na Saskiej Kępie, na Placu Kasztelańskim na Ursynowie czy wzdłuż ulicy Dickensa na Ochocie.
– Wiśnie z ul. Żytniej na Woli robią furorę w internecie. I nie ma się co dziwić, bo pięknie kwitną. W naszej Bazie Koron Drzew mamy blisko 500 tys. owocowych drzew. I prawie 500 z nich to odmiany wiśni kanzan. Pod koniec kwietnia posadzimy dodatkowe 12 wiśni na Polu Mokotowskim – zapowiada prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Z inicjatywy Fundacji Sakura na Polu Mokotowskim ponad dekadę temu powstał wiśniowy ogród. Cztery lata temu dosadzono tam kolejną partię drzewek nowej odmiany.
Pole Mokotowskie warto odwiedzić nie tylko ze względu na sakury, ale też, by zobaczyć efekty rewitalizacji otoczenia oczek wodnych. Ponad 70-hektarowy teren jest bardziej zielony i naturalny. Jedną z głównych zmian, jakie zaszły w parku, jest naturalizacja stawów. Zamiast 16 tys. mkw. betonu powstał nowy układ wodny z roślinnością szuwarową.
Najwięcej odmian japońskiej wiśni rośnie jednak w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie. Tam botanicy rozróżniają ponad 50 rodzajów drzew. Większość znajduje się na terenie założonej w 2019 r. kolekcji „Reiwa Sakura Teien”.
Jedną z najpiękniejszych jest posadzona parę lat temu przez japońskiego następcę tronu i jego małżonkę.