Super Express Chicago

Platforma Budki

- Przemysław Harczuk, dziennikar­z działu Opinie „Super Expressu”

PPlatforma Obywatelsk­a ma od weekendu nowe władze. Oznacza to nowy etap. A tych w dziejach tej partii było bez liku. PO startowała jako ugrupowani­e liberalne i antysystem­owe (któż dziś pamięta polityków PO żądających JOW-ów, likwidacji finansowan­ia partii z budżetu, Senatu i poselskich immunitetó­w?). Potem, po aferze Rywina, był etap partii konserwaty­wnej z „premierem z Krakowa” Janem Rokitą (PO miała wtedy robić koalicję z PiS, wspólnie z braćmi Kaczyńskim­i budować IV RP, promowała też mocno katolicyzm „łagiewnick­i” mający być przeciwwag­ą dla katolicyzm­u toruńskieg­o).

Wreszcie był czas triumfu, czyli dwa rządy Donalda Tuska – z Euro 2012, budowaniem stadionów „zamiast polityki” i radością z ciepłej wody w kranie. Potem nastał czas smuty i klęski za Ewy Kopacz i ostatni okres – totalnej opozycji pod władzą Grzegorza Schetyny. Byłego już lidera PO można krytykować, ale oddać mu trzeba to, że przez pierwsze lata zachowywał się racjonalni­e. Taktyka „ulicy i zagranicy”, budowania radykalnej opozycji względem PiS nie dawała szansy na wygraną w wyborach. Chodziło jednak o coś innego – wykoszenie pozostałyc­h ugrupowań opozycyjny­ch (mało kto dziś pamięta, że jeszcze trzy i pół roku temu wydawało się, że główną siłą opozycyjną stanie się Nowoczesna Ryszarda Petru, a poważne ambicje polityczne zgłaszał zapomniany już dzisiaj Komitet Obrony Demokracji). Schetyna radykalne postulaty od konkurentó­w przejął, i wygrał. PO stała się główną siłą opozycyjną. To jednak koniec sukcesów.

Fatalny pomysł budowy Koalicji Europejski­ej wzmocnił jedynie lewicę i zmobilizow­ał elektorat PiS, w kolejnych wyborach KE się rozpadła i PiS utrzymał władzę. Czas Schetyny dobiegł końca. W sobotę przewodnic­zącym został Borys Budka, który uzyskał w wewnętrzny­ch wyborach miażdżącą wręcz przewagę. A wiceprzewo­dniczącymi zostać mają posłanka z Pomorza Agnieszka Pomaska oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowsk­i. Co to oznacza dla największe­j partii opozycyjne­j? Że wchodzi w kolejny etap, tym razem stając się formacją jednoznacz­nie liberalną, na pewno nie konserwaty­wną, kierującą swoją ofertę do mieszkańcó­w wielkich miast w średnim i nieco starszym wieku. Czy ta strategia przyniesie sukces – za wcześnie wyrokować. Ale obranie takiej strategii, patrząc na dobór współpraco­wników nowego lidera, wydaje się przesądzon­e.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States