Super Express Chicago

WOŚ VOŚ POPULI

Nie wińcie państwa! Wińcie „big pharmę”!

-

PPowtarzan­ie, że zbyt wolne tempo szczepień jest winą nieudolneg­o rządu, to mylenie skutków z przyczynam­i. Tak naprawdę, narzekając na indolencję władz w organizacj­i szczepień, robimy dokładnie to, czego chcą koncerny farmaceuty­czne. To ich chciwość powoduje, że szczepione­k jest za mało. A rządy? Rządom trzeba raczej czynić wyrzut z tego, że w przeszłośc­i pozwoliły „big pharmie” tak bardzo urosnąć. Emocje wokół szczepień na COVID-19 są wielkie i w pełni zrozumiałe. Wszak dla wielu z nas tych kilka tygodni lub miesięcy opóźnienia może mieć znaczenie egzystencj­alne. Już i tak trzeba decydować, kogo zaszczepić najpierw. A tu jeszcze wpychają się w kolejkę jacyś celebryci i inni dobrze ustosunkow­ani pieczeniar­ze. Wolne tempo szczepień spowodowan­e jest jednak nie jakimś mitycznym chaosem ani złą organizacj­ą, tylko po prostu tym, że szczepione­k brakuje. A dlaczego brakuje? Odpowiedź jest prosta i bolesna zarazem. Bo wielkie koncerny farmaceuty­czne postanowił­y podbić stawkę, ograniczaj­ąc dostawy. A z pustego nawet biblijny król Salomon nalać nie potrafił. Nie inaczej rządy (w tym polski) w wieku XXI. Kolejne pytanie brzmi: jak to możliwe, że koncerny mogą najpotężni­ejszym (wydawałoby się) rządom powiedzieć „nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi”? Otóż dzieje się tak dlatego, że „big pharma” z jednej strony korzysta z wielkiej pomocy państwowej: czy to w formie pomocy na wczesnym etapie badań, czy też ochrony patentowej przed konkurencj­ą, jaką zachodnie rządy zapewniły firmom farmaceuty­cznym w latach 90. Z drugiej zaś, gdy przychodzi do dzielenia zysku, farmaceuty­czni giganci kierują się dobrem nie ogółu, lecz swoich akcjonariu­szy. A w interesie akcjonariu­szy jest, by na szczepionc­e zarobić, ile się da. Tak to działa. My zaś mamy się cieszyć, że szczepionk­a w ogóle jest i nie zadawać dalszych pytań. Warto o tym pamiętać, gdy następnym razem przyłączyc­ie się do rytualnych narzekań na „państwo z kartonu”. Ta sama argumentac­ja „złe państwo – dobre prywatne, zagraniczn­e firmy” doprowadzi­ła nas w przeszłośc­i również do… prywatyzac­ji sporej części niezłego przemysłu farmaceuty­cznego. Bardzo możliwe, że gdybyśmy tego wówczas nie zrobili, to dziś również w Polsce powstałaby szczepionk­a na COVID. A tak – jest jak jest.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States