RZĄD CHCE WPROWADZIĆ UŁATWIENIA DLA ROLNIKÓW Warzywa będą tańsze!

Handlując w weekendy, rolnicy nie będą ponosić opłat targowiskowych



Jeszcze tylko dwa tygodnie – do końca września – potrwa spis powszechny. Jak przypomina Główny Urząd Statystyczny, można się spisać przez internet (spis.gov.pl) lub telefonicznie (22 279 9999). Trwający od 1 kwietnia do 30 września spis jest obowiązkowy – kto nie weźmie w nim udziału, może zapłacić karę w wysokości 5 tys. zł. BJ



Na czele przez cały czas PiS, ale KO na drugim miejscu wyraźnie traci poparcie – takie są wyniki najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. W porównaniu z poprzednim badaniem w sierpniu Koalicja Obywatelska (która ma 22,3 proc.) straciła 5,3 pkt proc. i w ten sposób wróciła do wyniku, jaki miała na początku lipca, a więc tuż przed powrotem Donalda Tuska (64 l.). Wzrosło natomiast poparcie dla PiS i Konfederacji. W sumie w Sejmie znalazłoby się sześć ugrupowań. BJ



Z dnia na dzień rośnie liczba zakażonych koronawirusem. Według danych Ministerstwa Zdrowia we wtorek wykryto 537 nowych zakażeń, czyli o 131 więcej niż tydzień temu. Przybywa też chorych na COVID-19. Hospitalizowanych z tego powodu jest obecnie 782 chorych (w tym 82 osoby podłączone do respiratora), to jest o ponad 200 więcej niż 7 września.

Dla pacjentów COVID-19 przygotowano 6035 łóżek i 591 respiratorów. BJ

Miłośnicy owoców i warzyw powinni ucieszyć się z nowego pomysłu polityków. Do Sejmu trafił projekt ustawy, która zakłada udostępnianie przez gminy miejsc, w których rolnicy będą w weekendy handlowali swoimi produktami. Bazary z tanimi płodami rolnymi mają być konkurencją dla supermarketów.

Posłowie PiS i Kukiz ’15 złożyli w Sejmie projekt ustawy, która ma pomóc rolnikom, ale korzyści z jej uchwalenia odczuć możemy my wszyscy – konsumenci. Jak informuje serwis wiadomoscihandlowe. pl, projekt zakłada sprzedaż przez rolników własnych produktów w soboty i w niedziele na targowiskach zorganizowanych przez władze gmin, także miejskich. Rolnicy będą

Piotr

Bromber (49 l.) handlowali tam bez pośredników, a dzięki temu ceny ziemniaków czy jabłek będą niższe niż na tradycyjnych bazarach. Co istotne, rolnicy mają korzystać z weekendowych targowisk bezpłatnie. W ten sposób powstaną sieci handlu lokalnymi produktami – alternatywa dla dużych sklepów.

Samym zainteresowanym pomysł się podoba. – Niechby nawet były jakieś opłaty, ale ustalone z głową, a nie zdzierstwo, jak to jest na niektórych rynkach prywatnych – mówi Ireneusz Bagrowski (57 l.), rolnik z Bielska Podlaskiego.

Potencjalni klienci też są na tak, bo chcą mieć możliwość kupowania tanich i świeżych produktów. – Jeżeli rolnicy faktycznie będą sprzedawać towar ze swoich upraw czy hodowli, świeży i w dobrej cenie, to kupujących z pewnością nie zabraknie, także w weekendy – uważa Tomasz Borys (56 l.) z Wasilkowa na Podlasiu.

ABR, TEM