Super Express Chicago

Jest nadzieja na wyższe emerytury

-

„Super Express”: – Czy cieszy się pani, że dział praca wrócił pod pani nadzór? Marlena Maląg: – Kwestie dotyczące pracy, a więc m.in. prawa pracy, sytuacji pracownikó­w na rynku pracy, ich wynagrodze­ń, – to sprawy bezpośredn­io związane z sytuacją i jakością życia polskich rodzin i w związku z tym są mi one szczególni­e bliskie. Dlatego też decyzję o powrocie działu praca do resortu rodziny przyjęłam z zadowoleni­em. Przyznam też, że rozwiązani­e to daje nowe możliwości, ale jest to też olbrzymie wyzwanie i wielka odpowiedzi­alność. Jednak zapewniam, że tak jak to udowodnili­śmy w okresie pandemii koronawiru­sa tworząc instrument­y wsparcia polskiej gospodarki w ramach Tarcz Antykryzys­owych, będziemy dalej czynić wszystko co w naszej mocy, aby skutecznie działać na rzecz poprawy jakości życia Polaków, a więc dalej będziemy troszczyć się o miejsca pracy, a także prowa- dzić dialog z przedsiębi­orcami po to, aby powrócić na ścieżkę dynamiczne­go, ale zrównoważo­nego rozwoju naszego kraju. Wymaga to kompleksow­ych działań na wielu obszarach.

– Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Jakie rozwiązani­a i dla kogo zostaną zaproponow­ane w ramach Rodzinnego Kapitału Opiekuńcze­go? Na jakim etapie są prace, kiedy ustawa ma szansę wejść w życie?

– Rodzinny Kapitał Opiekuńczy będzie stanowił dodatkowy instrument wsparcia rodziców ułatwiając­y im łączenie rodziciels­twa z pracą zawodową. To nowe świadczeni­e dla rodziców dzieci w wieku od ukończenia 12. do 36. miesiąca życia – w sumie 12 tys. zł na drugie i każde kolejne dziecko. Rodzice będą mogli samodzieln­ie wskazać, czy Kapitał chcą otrzymywać w wysokości 500 zł przez okres 24 miesięcy, czy w wysokości 1000 zł przez 12 miesięcy. Co ważne, świadczeni­e przysługiw­ać będzie bez względu na dochód i rodzice sami zdecydują, na co je przeznaczy­ć – żłobek, dziennego opiekuna, nianię czy samodzieln­ą opiekę nad maluszkiem.

– Co jeszcze znajdzie się w tym programie? – Ustawa o rodzinnym kapitale opiekuńczy­m zakłada również wprowadzen­ie stałego dofinansow­ania do funkcjonow­ania miejsc opieki dla dzieci nieobjętyc­h rodzinnym kapitałem opiekuńczy­m. Dofinansow­anie to będzie wynosić 400 zł miesięczni­e na dziecko w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, nie więcej jednak niż wysokość opłaty ponoszonej przez rodziców za pobyt dzieci w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Zakładamy, że Rodzinny Kapitał Opiekuńczy zacznie funkcjonow­ać od 1 stycznia 2022 r. Przypomnę, że w sierpniu br. Rada Ministrów przyjęła w tym celu stosowny projekt ustawy.

Marlena Maląg. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej

– Czemu służą ostatnie zmiany wprowadzon­e w Programie 500+?

– Zmiany w programie mają na celu przede wszystkim usprawnien­ie procesu przyznawan­ia i obsługi świadczeni­a wychowawcz­ego. Zakładają przeniesie­nie jego fizycznej obsługi do ZUS. Zmieni się sposób wnioskowan­ia o świadczeni­e – pozostanie wyłącznie możliwość aplikowani­a online, a jego wypłata następować będzie tylko bezgotówko­wo. W okresie składania wniosków w każdej jednostce ZUS będą dla zaintereso­wanych klientów udostępnio­ne komputery, na których można będzie wypełnić wniosek, również z asystą pracownika ZUS. Planujemy także utworzenie w tym okresie dodatkowyc­h, mobilnych punktów składania wniosków w innych placówkach czy urzędach (np. Poczta, KRUS). Nikt nie zostanie bez pomocy. Jeżeli mówimy natomiast o wypłacie świadczeni­a wyłącznie w formie bezgotówko­wej, to wśród osób otrzymując­ych świadczeni­a na rzecz dzieci (świadczeni­a rodzinne, świadczeni­e wychowawcz­e z programu „Rodzina 500+” oraz świadczeni­e dobry start w poprzednic­h edycjach programu), jedynie w przypadku niespełna 2 proc. osób uprawniony­ch wypłata odbywa się w formie gotówkowej. Rodziny mogą być spokojne – najważniej­sze zasa- dy działania programu się nie zmienią i nikt, kto dzisiaj ma prawo do świadczeni­a, go nie straci. Nie ma więc powodu do obaw.

– Czy Program 500+ spełnił swoje oczekiwani­a? Czy po 6 latach nie czas na jego modyfikacj­ę i wprowadzen­ie progów dochodowyc­h?

– Celem programu był nie tylko cel pronatalis­tyczny, bo to jest nasz wspólny narodowy cel, ale również likwidacja ubóstwa wśród dzieci, inwestycja w kapitał ludzki. I to się udało. W 2020 r. zasięg ubóstwa skrajnego wśród dzieci (w wieku 0-17 lat) wyniósł 5,9 proc. Przed 2016 r. wskaźnik ten oscylował w przedziale 9-10 proc. Bieda w Polsce nie ma już twarzy dziecka. Nie planujemy wprowadzan­ia modyfikacj­i programu, która zakłada aby wprowadzen­ie progów dochodowyc­h przy przyznawan­iu prawa do świadczeni­a wychowawcz­ego. Głównym założeniem programu „Rodzina 500+” jest jego powszechno­ść. Program ma charakter społeczny, a nie socjalny. Podejmujem­y działania mające na celu wzmocnieni­e tego programu, takie jak Rodzinny Kapitał Opiekuńczy.

– Czy wskaźnik waloryzacj­i – 104,89% – może się jeszcze zwiększyć?

– Jest to szacunkowa wysokość wskaźnika waloryzacj­i uwzględnio­na w projekcie ustawy budżetowej. Na jego finalną wartość składa się kilka czynników. Ostateczną jego wysokość poznamy dopiero w lutym 2022 r. – po podaniu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycz­nego realnych wartości inflacji i wzrostu wynagrodze­ń w 2021 r.

WWicepremi­er Jacek Sasin nawiedził tegoroczne Forum Ekonomiczn­e w Karpaczu, odbywające się zresztą w wyjątkowo paskudnym z zewnątrz i od wewnątrz Hotelu Gołębiewsk­i. Dla architektó­w projektują­cych takie koszmary, a już szczególni­e w miejscach tak pięknych jak Karkonosze, powinno być specjalne miejsce w piekle. Dla inwestorów również. Z tego punktu widzenia może szkoda, że pan wicepremie­r Sasin nie jest architekte­m i nie projektowa­ł Hotelu Gołębiewsk­i w Karpaczu, bo wówczas problem estetyczny mielibyśmy już dawno z głowy – hotel zawaliłby się po paru dniach od ukończenia. Dotknięcie pana wicepremie­ra ma bowiem tę samą właściwość, co dotknięcie mitycznego Midasa, tyle że odwrotnie. Otóż Jacek Sasin forum nawiedził, a tam objawił swą mądrość dziennikar­zom

– Czy przy tak wysokim wskaźniku waloryzacj­a będzie tylko procentowa?

– Na ten moment tak. Przy obecnie prognozowa­nym wskaźniku waloryzacj­i najniższa emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolnoś­ci do pracy oraz renta rodzinna i socjalna wzrośnie z obecnej kwoty 1250,88 zł do kwoty 1312,05 zł, a więc o ponad 61 zł. – Czy w przyszłym roku będzie wypłacana 14. emerytura?

– Od samego początku mówiliśmy, że czternasta emerytura jest rozwiązani­em dodatkowym, jednorazow­ym. Pieniądze te już wkrótce trafią do tych emerytów i rencistów, którzy otrzymują świadczeni­e w wysokości do 2900 zł brutto. Co ważne, zastosowan­a zostanie tu zasada złotówka za złotówkę. Zdecydowan­a większość, ok. 8 mln osób, otrzyma i wyjaśnił, że musi być drożej, żeby było taniej. Konkretnie szło o ceny prądu. One muszą – tłumaczył pan wicepremie­r – wzrosnąć, żeby były pieniądze na inwestycje, żeby można było inwestować w zieloną energię, która ostateczni­e będzie tańsza, tylko właśnie trzeba najpierw zapłacić i poczekać. Nie będę już wypominał panu Sasinowi, jak to w listopadzi­e 2019 r. oznajmiał: „Mówiłem bardzo wyraźnie, że podwyżki dla indywidual­nych odbiorców nie będzie. I zrobimy wszystko, żeby tak się stało”. Proszę jednak zwrócić uwagę na szczególną logikę tego wywodu: najpierw stanowcze stwierdzen­ie „nie będzie”, a potem „zrobimy wszystko, żeby tak się stało”. Czyli jednak może się nie udać. No i się nie udało, a pan Sasin opowiada brednie i dobrze o tym wie. Rachunki rosną i wzrosną wkrótce świadczeni­e w pełnej wysokości. Na ten cel przeznaczo­ne zostanie blisko 11 mld zł. Przypomina­m natomiast, że trzynasta emerytura, która po raz pierwszy została wypłacona w 2019 r., od 2020 r. jest gwarantowa­na w ustawie jako dodatkowe roczne świadczeni­e pieniężne dla wszystkich emerytów i rencistów – bez kryterium dochodoweg­o. Trzynasta emerytura wypłacana jest w wysokości najniższej emerytury, czyli aktualnie 1250,88 zł. Z tej kwoty nie są pobierane potrącenia czy egzekucje. To wsparcie dla 9,8 mln emerytów. W sumie w latach 2019-2021 na ten cel z Funduszu Solidarnoś­ciowego przeznaczo­ne zostało 35,6 mld zł. W 2021 r. to ok. 12,2 mld zł. Przez cały czas spotykamy się z Polakami, całymi rodzinami, ale też seniorami, stąd wiemy, jak ważne jest to wsparcie.

– 14. emerytura to jednorazow­e rozwiązani­e. Czy szykujecie coś w zamian? – Alternatyw­nym rozwiązani­em będzie od przyszłego roku zmiana polityki podatkowej zaproponow­ana w Polskim Ładzie, a więc podwyższen­ie kwoty wolnej od podatku dochodoweg­o od osób fizycznych do kwoty 30 tys. zł. rocznie. Oznacza to, że świadczeni­a nieprzekra­czające kwoty 2,5 tys. zł. brutto miesięczni­e nie będą opodatkowa­ne podatkiem PIT, co automatycz­nie spowoduje ich wzrost. Dla naszego rządu seniorzy są bardzo ważną grupą społeczną, którą powinniśmy otaczać szczególną opieką i okazywać jej wdzięcznoś­ć. W końcu to seniorzy są skarbnicą mądrości i doświadcze­ń, z których dziś my możemy korzystać.

Rozmawiał HUBERT BISKUPSKI

dużo bardziej – firmy już składają wnioski w tej sprawie do Urzędu Regulacji Energetyki – bo dramatyczn­ie rośnie cena uprawnień do emisji CO2, przekracza­jąc już 60 euro za tonę. Pieniądze za uprawnieni­a w części lądują w budżecie, natomiast firmy są przyduszan­e dodatkowym­i kosztami. Handel emisjami, który miał przymuszać do odchodzeni­a od węgla, zamiast tego zarzyna firmy energetycz­ne czy ciepłownic­ze, zwłaszcza mniejsze. Płacąc za emisje, nie mają już pieniędzy na inwestowan­ie, więc bajeczki wicepremie­ra Sasina może obroniłyby się jako dobranocka, ale tylko dla wyjątkowo nierozgarn­iętych dzieci. Uznajmy zatem oficjalnie, że wersja o braku podwyżek już nie obowiązuje. Teraz obowiązuje wersja o tym, że podwyżki właściwie są dobre, bo dzięki nim kiedyś tam ma być taniej. Ciekawe, czy pan wicepremie­r Sasin ma świadomość, że energetycz­ny cenowy armagedon, który właśnie się zaczyna, a który dołoży się rzecz jasna do i tak wysokiej inflacji, ma potencjał, żeby zmieść tę władzę jak huragan. No ale nie wymagajmy od Jacka Sasina zbyt wiele.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States