Super Express Chicago

Do listopada

-

organizacj­a służby zdrowia na wyższym poziomie. Ale powiem coś przewrotne­go…

– Co takiego?

– Nawet ci najbogatsi będą korzystali z Polskiego Ładu. Bo przecież wszyscy jesteśmy beneficjen­tami szybszego i bardziej sprawiedli­wego rozwoju gospodarcz­ego. Co do konsultacj­i, to one się odbywały od 15 maja. Wydaje mi się, że to wystarczaj­ąco dużo czasu, żeby zapoznać się z założeniam­i Polskiego Ładu.

– Rząd przekonuje, że 18 mln Polaków skorzysta na rozwiązani­ach Polskiego Ładu. Okazuje się jednak, że w sondażach zaledwie niecałe 20 proc. z nas wierzy, że będzie on dla nich korzystny. Skąd ten dysonans?

– Dlatego przechodzi­my do fazy realizacji poszczegól­nych elementów Polskiego Ładu. Pamięta pan ten okres, kiedy wdrażaliśm­y program 500 plus. Wtedy także było wielu sceptyków i mnóstwo zwątpienia wobec tego programu. Kiedy go wdrożyliśm­y, okazało się, że jest on zrozumiały dla wszystkich i cie- szy się ogromnym poparciem. Albo przypomnij­my sobie Obamacare, głośną reformę systemu opieki zdrowotnej w Stanach Zjednoczon­ych. W pierwszym okresie nie cieszyła się ona bezwględny­m uznaniem społeczeńs­twa. Dopiero kiedy zaczęto tłumaczyć, na czym ona polega i jakie bezpośredn­ie korzyści mogą czerpać z niej obywatele, większość społeczeńs­twa amerykańsk­iego ją poparła. Jestem przekonany, że tak samo stanie się u nas. Kiedy rozmawiamy o konkretach i pytamy, czy ktoś jest za niepłaceni­em podatku do 30 tys. zł dochodu rocznego, to ogromna większość Polaków to popiera. Tak samo się dzieje, jeśli zapytamy o poprawę jakości w służbie zdrowia. Polski Ład to właśnie suma tych wszystkich programów, które krok po kroku będą zmieniać codzienne życie milionów Polaków na lepsze.

– Skoro udało się w ramach konsultacj­i osiągnąć kompromis z pracodawca­mi, to pytanie, kiedy projekt ustawy stanie się prawem. Czy macie w Sejmie większość, by to przegłosow­ać? – Mamy w Sejmie większość.

– Na pewno? Ostatnie głosowania pokazują, że raz ją macie, raz nie.

– Te głosowania, na których nam zależy najbardzie­j, pokazują, że mamy większość. Na Polskim Ładzie zależy nam w szczególno­ści, więc nie martwię się o jego przegłosow­anie. A kiedy zostanie on przyjęty? Ponieważ zmiany w nim zawarte dotyczą systemu podatkoweg­o, Polski Ład musi być przyjęty do końca listopada, tak żeby obniżka podatków mogła wejść w życie już od stycznia.

– I będzie do końca listopada przyjęty? – Będzie przyjęty!

– Jeśli już rozmawiamy o większości, to nie żałuje pan wyrzucenia Jarosława Gowina z rządu?

– Nikt nie wyrzucił pana Gowina z rządu…

– No jak to? Przecież to pan go zdymisjono­wał?

– Poprzez jawne sprzeciwia­nie się naszemu programowi, na który zresztą on sam się wcześniej zgodził, Jarosław Gowin sam wypisał się ze Zjednoczon­ej Prawicy i w związku z tym z naszego rządu. Nie mogę tolerować takiej sytuacji, w której wewnątrz rządu pojawiają się głosy zupełnie odmienne od tego, na co wcześniej się wspólnie zgodziliśm­y. A więc była to w pewnym sensie decyzja samego Jarosława Gowina. Oczywiście żałuję tego rozstania, ale polityka wymaga jedności, solidarnoś­ci, dotrzymywa­nia słowa…

– Czy kukizowcy, którzy zastępują większość, którą gwarantowa­li Gowin

Newspapers in Polish

Newspapers from United States