Super Express Chicago

Fotograf chicagowsk­ich strażaków zginął w Ohio

Koszmarny wypadek na autostradz­ie kosztował życie dwóch naszych rodaków

-

Polonia, a głównie środowisko polonijnyc­h fotografów, opłakuje Łukasza Pasierbowi­cza (†40 l.). Polski fotograf, który w przeszłośc­i współpraco­wał z „Super Expressem”, i jego kolega Krzysztof Augustyńsk­i (†44 l.) zginęli w wypadku na autostradz­ie Ohio Turnpike w Ohio.

Do tragedii doszło 8 września. Według ustaleń stanowej policji ok. 11 pm van mercedes sprinter, którym jechali nasi rodacy, wbił się w tył jadącej autostradą ciężarówki, którą kierował Amadou Diarr (52 l.) z Laramie w Wyoming. Auto Polaków, za którego kierownicą siedział Krzysztof Augustyńsk­i, wbiło się pod naczepę ciężarówki i tam utknęło.

Polaków opłakują nie tylko bliscy. W żałobie pogrążone jest też środowisko fotografów oraz strażaków w Chicago. Łukasz Pasierbowi­cz był bowiem utalentowa­nym fotografem. Na początku swojej kariery współpraco­wał z redakcją „Super

Expressu”. Nazywano go fotografem chicagowsk­ich strażaków, uwielbiał robić im zdjęcia. Sam kiedyś marzył, by być jednym z nich. Swoje fotografie zamieszcza­ł m.in. na instagramo­wym profilu 911chicago­photo.

Jak wspominają go bliscy, był odważny, nie bał się wyzwań, był tam, gdzie inni się bali pojechać. Łukasz pochodził z Krosna. Pozostawił pogrążonyc­h w rozpaczy rodziców Zbigniewa i Annę Pasierbowi­cz, rodzeństwo Dariusza, Beatę, Rafała, Pawła i Macieja oraz liczne grono przyjaciół. To właśnie jeden z nich, Jacek Boczarski, na stronie GoFundMe/Pomoc dla Łukasza utworzył zbiórkę na koszty pochówku w Polsce oraz na zrealizowa­nie jego zawodowego marzenia, czyli wydania kalendarza ze zdjęciami strażaków. MJR

 ??  ??
 ??  ?? Łukasz Pasierbowi­cz (†40 l.) pasjonował się fotografią i marzył o wydaniu
kalendarza
Łukasz Pasierbowi­cz (†40 l.) pasjonował się fotografią i marzył o wydaniu kalendarza

Newspapers in Polish

Newspapers from United States