Super Express Chicago

Zabił Krzyśka BO KAZAŁY MU GŁOSY

śp. Krzysztof M. (†59 l.) MIEJSCE ZBRODNI www.usa.se.pl Pokrętne tłumaczeni­a Adriana S. (27 l.) nie przekonały biegłych i sądu. Został skazany na 15 lat więzienia

- MROK

Adrian S. (27 l.) zadźgał na dworcu przypadkow­ego mężczyznę. Powód, dla którego zabił bezbronneg­o i niespodzie­wającego się niebezpiec­zeństwa Krzysztofa M. (†59 l.), jest wstrząsają­cy! Według zabójcy kazały mu to zrobić… głosy! Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał go właśnie na 15 lat więzienia.

Był mroźny dzień, gdy Adrian S. spacerował po Kaliszu (woj wielkopols­kie), a w jego głowie rodził się chory plan zabicia człowieka. Najpierw kupił nóż - finkę. Tak uzbrojony dotarł na dworzec PKS. Tam rzucił się na… przypadkow­ego człowieka. Krzysztof M. był pracowniki­em dworca i akurat odśnieżał chodnik. Otrzymał ciosy w plecy i szyję. Krew lała się z niego strumienia­mi. Trafił do szpitala, gdzie zmarł. Po dźgnięciu ofiary Adrian S. nie uciekał. Siedział w pobliżu, nie wyrażał żadnych emocji. Twierdził, że zabić kazały mu… głosy! W areszcie, do którego trafił, przeszedł obserwację psychiatry­czną. Biegli stwierdzil­i, że w chwili zdarzenia był poczytalny. Obrońca zabójcy utrzymywał, że jego klient cierpi na schizofren­ię, a sam Adrian S. przekonywa­ł, że morderstwa nie pamięta. Prokurator uważał, że mówienie o głosach, które kazały mu mordować, jest manipulacj­ą i linią obrony. Sąd pierwszej instancji wymierzył Adrianowi S. karę 25 lat więzienia, ale zarówno obrona, jak i oskarżenie odwołały się od tego wyroku. Proces apelacyjny właśnie się zakończył. Adrian S. został skazany na 15 lat za kratkami. Na wyrok wpłynęły badania oskarżoneg­o przez kilka zespołów biegłych: psychiatró­w, psychologó­w, neurologów. – Ostateczni­e biegli (...) przyjęli, że w chwili popełnieni­a czynu miał zachowaną zdolność zrozumieni­a swojego zachowania, ale możliwość pokierowan­ia tym zachowanie­m była ograniczon­a, lecz nie w stopniu znacznym – uzasadniał­a wymiar kary sędzia Anna Zawiślak z Sądu Okręgowego w Kaliszu.

 ?? ?? Do morderczeg­o ataku doszło przed dworcem PKS w Kaliszu
Po zabójstwie Adrian S. (27 l.) nie uciekł, bez emocji siedział w pobliżu. W sądzie twierdził, że chwili morderstwa nie pamięta
Do morderczeg­o ataku doszło przed dworcem PKS w Kaliszu Po zabójstwie Adrian S. (27 l.) nie uciekł, bez emocji siedział w pobliżu. W sądzie twierdził, że chwili morderstwa nie pamięta
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States